Lovrencsics: nie graliśmy dobrze z Zawiszą Bydgoszcz
- Moja asysta przy drugiej bramce dla nas była bardzo ważna, gdyż nie graliśmy dobrze. Zawisza był niebezpieczny - mówił po wygranym meczu z Zawiszą Bydgoszcz pomocnik Lecha Poznań, Gergo Lovrencsics.
- Moja asysta przy drugiej bramce dla nas była bardzo ważna, gdyż nie graliśmy dobrze. Zagraliśmy pressingiem i bardzo dobrze na bokach boiska. Zawisza był niebezpieczny. Wiedzieliśmy, że jak strzelimy drugiego gola to wygramy. Po karnym gra stała się trudna, ale wygraliśmy i to jest ważne. To są bardzo ważne trzy punkty, bo jesteśmy bliżej Legii Warszawa. I mamy siedem punktów więcej od trzeciego miejsca - mówił w Lech TV po wygranym meczu z Zawiszą Bydgoszcz pomocnik Lecha Poznań, Gergo Lovrencsics.
Zawisza Bydgoszcz - Lech Poznań 1:2 (0:1)
Bramki: Vahan Gevorgyan (84. minuta - rzut karny) - Kasper Hamalainen (39. minuta po dośrodkowaniu Szymona Pawłowskiego), Tomasz Kędziora (57. minuta po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Gergo Lovrencsicsa)
Żółte kartki: Andre Micael, Kamil Drygas, Alvarinho - Tomasz Kędziora, Krzysztof Kotorowski
Czerwone kartki: Łukasz Nowotczyński (70. minuta) - Hubert Wołąkiewicz (84. minuta)
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa)
Widzów: 4000
Zawisza Bydgoszcz: Wojciech Kaczmarek - Igor Lewczuk, Łukasz Nawotczyński, Andre Micael, Sebastian Ziajka - Hermes (73. Łukasz Skrzyński), Kamil Drygas - Alvarinho, Jakub Wójcicki, Luis Carlos (78. Paweł Wojciechowski) - Jorge Kadu (63. Vahan Gevorgyan).
Lech Poznań: Krzysztof Kotorowski - Mateusz Możdżeń, Hubert Wołąkiewicz, Marcin Kamiński, Tomasz Kędziora - Łukasz Trałka, Karol Linetty - Gergo Lovrencsics (93. Dariusz Formella), Kasper Hamalainen, Szymon Pawłowski (85. Paulus Arajuuri) - Dawid Kownacki (63. Daylon Claasen).