PCC otworzą w środę? PINB nie dostał dokumentów

Do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego nie dotarły jeszcze dokumenty po przeglądzie obiektu wykonanym przez zarządcę Poznań City Center, a co za tym idzie - obiekt wciąż jest zamknięty. Niezbędne dokumenty trafią do PINB prawdopodobnie we wtorek, a wówczas po ich przeanalizowaniu podjęta zostanie decyzja na temat ewentualnego otwarcia PCC.

Dokładnie tydzień temu w galerii Poznań City Center, w której w nocy z 24 na 25 kwietnia zapadł się spory fragment podwieszanego sufitu, Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego przeprowadził kontrolę.- Okazało się, że przyczyny zawalenia się podwieszanego sufitu były trzy - mówił nam wówczas Paweł Łukaszewski, PINB. - Po pierwsze na sufit naciekała woda przez nieszczelne połacie dachu. Po drugie doszło do awarii instalacji przeciwpożarowej, a po trzecie elementy sufitu podwieszonego przymocowano niewłaściwie do konstrukcji dachu - wymieniał.

Po kontroli sufitów podwieszanych w całym obiekcie okazało się, że jest więcej miejsc, w których jest on niewłaściwie zamontowany. Między innymi to trzeba tu będzie naprawić. - Dodatkowo zleciłem przeprowadzenie przeglądu stanu instalacji elektrycznej, przeciwpożarowej, a także sprawdzenie stanu dachu budynku. Jeśli w jednym miejscu połacie dachu były źle połączone, konieczne jest sprawdzenie całej konstrukcji - tłumaczył Łukaszewski.

Od Pawła Łukaszewskiego wiedzieliśmy, że zarządca obiektu do 2 maja, a więc ostatniego piątku, miał dostarczyć do nadzoru budowlanego komplet dokumentacji budynku. Miał także przeprowadzić przegląd obiektu. Do dziś jednak dokumenty nie trafiły do PINB. - To już pytanie do zarządcy obiektu. Do nas dokumenty nie trafiły, ale zakres prac jest duży. Prawdopodobnie po prostu nie wystarczyło czasu na przeprowadzenie całego przeglądu - zaznacza dziś Łukaszewski.

Równocześnie Łukaszewski przyznaje, że w przypadku już dokonanych prac remontowych w obiekcie - będą je musieli skontrolować inspektorzy nadzoru budowlanego. - W tej chwili trudno mówić o konkretnym terminie otwarcia obiektu. Po otrzymaniu dokumentacji będę musiał się z nią zapoznać i wtedy wydam decyzję - kończy.

Norbert Fijałkowski, dyrektor Poznań City Center zapewnia, że żadnej deklaracji terminu złożenia dokumentów nie było. - Zakres prac jest bardzo szeroki, poza tym możliwość rozmowy z ekipami, które mogą prowadzić prace była utrudniona ze względu na długi weekend - mówi. - Prawdopodobnym terminem dostarczenia dokumentów do PINB jest dzień jutrzejszy (wtorek), ale zależy to od wielu czynników - dodaje.

Oznacza to, że Poznań City Center na pewno nie zostanie otwarte w poniedziałek. Jeśli dokumenty trafią do PINB we wtorek - być może tego samego dnia zapadnie decyzja na temat ewentualnego otwarcia części obiektu. Może jednak się okazać, że wydanie decyzji potrwa dłużej.

Najnowsza informacja profilu Poznań City Center na Facebooku: Mamy informacje od dyrekcji: Zakres prac jest bardzo szeroki, sprawdzamy wszystko pod kątem bezpieczeństwa. Prawdopodobnie dopiero jutro uda nam się przekazać PINB całą dokumentację potrzebną do wydania decyzji. W związku z tym najwcześniejszym terminem ponownego otwarcia centrum może być środa (7 maja).

Przypominamy, że w ubiegłym tygodniu pojawiła się informacja o rzekomym celowym odkręceniu jednego z zaworów instalacji wodociągowej na dachu obiektu. To przez to do budynku miała się wlewać woda. Paweł Łukaszewski w rozmowie z nami na ten temat wyjaśniał, że nawet w przypadku odkręcenia zaworu, woda nie powinna się dostawać przez dach do wnętrza obiektu. Sprawa zostanie wyjaśniona.