Policja zlikwidowała plantację konopi
Poznańscy policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Izby Celnej zlikwidowali profesjonalną plantację konopi indyjskich, która zlokalizowana była na terenie powiatu wągrowieckiego. Zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy zajmowali się uprawą.
Posesję na ternie powiatu wągrowieckiego wytypowano dzięki pracy operacyjnej poznańskich policjantów, a kilka dni temu postanowiono wejść na jej teren - Dzięki pomocy psa "Demo" przeszkolonego do wykrywania zapachu narkotyków, funkcjonariusze szybko trafili do ukrytych pomieszczeń. Pies bezbłędnie wykonał swoją pracę - relacjonuje Maciej Święcichowski z wielkopolskiej policji.
W ukrytych pomieszczeniach urządzona była profesjonalna plantacja konopi indyjskich - W trakcie przeszukania policjanci ujawnili kilka pomieszczeń, w których urządzono plantację. Znajdowały się tam systemy oświetlenia, nawilżania, wyciągi. Policjanci zabezpieczyli 387 krzewów konopi w różnym stadium rozwoju. Ponadto w pomieszczeniach znajdowało się ponad pół kilograma marihuany gotowej do sprzedaży - dodaje Święcichowski.
Zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy zorganizowali plantację. To 29-latek i jego 56-letni ojciec. Mężczyźni nigdy wcześniej nie byli karani za przestępczość narkotykową. Wobec ojca zastosowano dozór policyjny, a młodszy mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwo zatrzymani mogą trafić do zakładu karnego nawet na osiem lat.