Zobacz piękną narzeczoną piłkarza Lecha
Szkocki obrońca, Barry Douglas, może pochwalić się nie tylko dobrą grą w Lechu Poznań, ale również piękną narzeczoną Debbie Shaw, która jest modelką.
Jak to jest być narzeczoną piłkarza?
Szczerze mówiąc to praca Barry"ego nie robi jakiejś wielkiej różnicy. Każdy z nas ma swoją profesję. Ale sporo frajdy sprawia chodzenie na mecze w każdy weekend. Bardzo lubię Waszą piłkę nożną, powoli zaczynam nadążać za tym wszystkim. To naprawdę dobra zabawa.
Czyli oglądasz wszystkie mecze?
Tak, oglądam wszystkie. Barry zawsze żartuje sobie, że jestem jego największą fanką, bo jestem na każdym meczu i zawsze go wspieram.
W Szkocji było podobnie?
Tak. Ale w Szkocji grał bardzo daleko od miejsca, w którym mieszkałam. Także wiązało się to z podróżami. Nie jeździłam na tyle spotkań, co teraz. Tutaj jest zdecydowanie łatwiej. Mieszkając 5 minut od stadionu, mogę oglądać wszystkie spotkania.
Jak się czujesz w Poznaniu?
Bardzo mi się podoba. Wcześniej nie wiedziałam zbyt dużo o Poznaniu, zanim tu przyjechaliśmy. Ta przeprowadzka to był dobry pomysł, ciekawe doświadczenie. Poznaliśmy Poznań i bardzo polubiliśmy.
Barry gra w piłkę nożną. A czym Ty zajmujesz się tutaj?
To właśnie, dlatego rozkręciłam nowy biznes, moją nową stronę internetową. To zajmuje cały mój czas. Dla mnie to nowa praca, nowa profesja. Mogę to robić w domu, mogę to robić na moim laptopie. Koncentruje się na mojej stronie o modzie i bardzo mi z tym dobrze. Staram się z całych sił.
Jak czuje się Barry? Wiemy, że jest kontuzjowany.
On zawsze będzie nieco sfrustrowany, gdy będzie miał kontuzję. Chce grać, kiedy tylko może. Denerwuje go to, że nie dostanie szansy na występ. Mamy nadzieję, że wyzdrowieje tak szybko, jak to jest możliwe i wkrótce ponownie zobaczymy go na boisku.
Wiemy, że w Szkocji byłaś znaną modelką. Chcesz kontynuować tę karierę w Polsce?
Szczerze mówiąc jeszcze o tym nie myślałam. Kiedy tutaj przyjechaliśmy, skupiałam się głównie na karierze Barry"ego i na mojej stronie internetowej. Nie brałam jeszcze tego pod uwagę, ale jeśli pojawi się okazja, przemyślę to. Teraz najważniejsza jest dla mnie moda. To też bardzo lubię.
Najpopularniejsze komentarze