Górczyńska: wielkie dzikie wysypisko. Mieszkańcy podrzucają śmieci
Przy ulicy Górczyńskiej powstało wielkie dzikie wysypisko śmieci. Poinformowała nas o tym czytelniczka, która twierdzi, że mimo zgłoszenia sprawy strażnikom miejskim, nie podjęli oni działania. SM zapewnia, że fragment terenu raz był już sprzątany, ale śmieci pojawiają się tutaj ponownie.
- Prosiłabym o pomoc w walce z nielegalnym wysypiskiem śmierci, które powstało na końcu ulicy Górczyńskiej. Interweniowałam w tej sprawie wiele razy ale straż miejska nie raczyła przyjechać, a góra śmierci rośnie z dnia na dzień - napisała do nas czytelniczka, Natalia.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie ze strażą miejską. Ta zapewnia, że interwencję podjęła. - Problem dotyczy własności terenu - mówi Przemysław Piwecki, rzecznik SM. - Część jest miejska i informacja na ten temat była przekazana do Wydziału Gospodarowania Nieruchomościami UMP na początku marca i jeszcze w tym samym miesiącu odbyło się porządkowanie. Niestety nowych śmieci przybyło i problem powrócił - dodaje.
W przypadku drugiej części terenu sprawa jest bardziej skomplikowana. - Jest to teren prywatny. Wysłaliśmy już dwa pisma w sprawie konieczności sprzątnięcia odpadów i nic. Prawdopodobnie skończy się wnioskiem o ukaranie do Sądu - tłumaczy.
Piwecki podkreśla jednak, że taki wygląd teren przy ulicy Górczyńskiej zawdzięcza przede wszystkim mieszkańcom okolicy. - Nasze interwencje nie pomogą, gdyż nikt z Warszawy czy Szczecina tych śmieci tam nie podrzucił. To zrobili okoliczni mieszkańcy. Czy nikt nie widział osoby podrzucającej tam odpady?? Trudno w to uwierzyć - kończy.
