Skłot przy skrzyżowaniu ulic Paderewskiego i Szkolnej sprzedany
W czwartek anarchiści kolektywu Od:zysk protestowali przeciwko sprzedaży skłotu działającego przy skrzyżowaniu ulic Paderewskiego i Szkolnej w pobliżu Starego Rynku. Mimo akcji skłot został sprzedany.
Protest rozpoczął się o godzinie 15:30. Przed skłotem Od:zysk przy ulicy Paderewskiego 1. Anarchiści przeszli od Starego Rynku przez ulicę Mielżyńskiego przez plac Cyryla Ratajskiego i udali się na ulicę Młyńską, gdzie w sądzie odbywała się licytacja. O szczegółach manifestacji pisaliśmy tutaj.
Akcja anarchistów odbyła się pod hasłem "Odzyskujemy 30 tysięcy pustostanów" i przebiegała spokojnie.Doszło do jednego incydentu przy ulicy Nowowiejskiego. Policjanci legitymowali 4 osoby, które nie uczestniczyły w proteście. Doszła do nich grupa manifestantów i zaczęli szarpać się z policjantami. W wyniku zdarzenia dwie osoby zostały zatrzymane - informuje Iwona Liszczyńska z zespołu prasowego wielkopolskiej policji.
W czwartek skłot został sprzedany za ponad 8 milionów złotych. Przypomnijmy dziś budynek został wystawiony na sprzedaż po raz drugi. Pierwsza próba sprzedaży skłotu Od:zysk miała miejsce w październiku 2013 roku. Wówczas również anarchiści domagali się zrezygnowania z licytacji i pozostawienie skłotu w tym miejscu. Ostatecznie budynku nie sprzedano. Jednak doszło do incydentu - anarchiści wtargnęli do budynku sądu i rzucili w kierunku sędziego pojemnikiem z cuchnącą cieczą.
Po ogłoszeniu wyniku licytacji anarchiści udali się w stronę skłotu. Zapowiadają, że nadal będą walczyć o budynek i akcja będzie trwała dalej.
Aktualizacja.
Do Komisariatu Policji Poznań Stare Miasto weszła grupa pięćdziesięciu osób, które brały udział w manifestacji i domagają się wypuszczenia zatrzymanych. Na razie wobec tych osób nie są podejmowane żadne kroki. Komisariat Policji jest urzędem każdy może wejść i wyrazić swoją opinię - mówi Iwona Liszczyńska z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Przed godziną 21, po uwolnieniu osób zatrzymanych manifestanci opuścili komendę i udali się na Stary Rynek.
Najpopularniejsze komentarze