Lisy na Górczynie i Łazarzu: miasto kupuje żywołapki
Do naszej redakcji w ubiegłym tygodniu dotarło krótkie nagranie przedstawiające lisa przebiegającego po ulicy Kasprzaka, a więc w terenie ściśle zabudowanym. Jak się okazuje, na Górczynie i Łazarzu od października nasila się problem biegających po ulicach lisów.
Krótkie nagranie, na którym widać lisa przebiegającego po ulicy Kasprzaka otrzymaliśmy od czytelnika. Jak się okazuje, nie tylko na tej ulicy w ostatnim czasie widać więcej lisów.
- Problem nasilił się w październiku ubiegłego roku - mówi Maciej Kubiak z Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta. - Powodem jest m.in. budowa nowego osiedla mieszkaniowego w pobliżu skrzyżowania ulic Palacza i Grunwaldzkiej oraz likwidacja ogródków działkowych - dodaje. - Likwidacja takich miejsc niestety sprawia, że lisy szukają dla siebie nowej przestrzeni. Przenoszą się do parków czy na tereny szkolne, co jest wyjątkowo niebezpieczne dla dzieci.
- Dostawaliśmy już sygnały o lisach od mieszkańców, którzy wychodzą na spacer ze swoimi psami. Lisy nie zaatakują dużego psa, ale małe pieski mogą je zainteresować. Tym bardziej trzeba działać - tłumaczy Kubiak. - Właśnie jesteśmy w trakcie kupowania dwóch żywołapek na lisy. Zostaną ustawione na terenach szkolnych na Łazarzu i Górczynie. Jeśli uda się do takiej pułapki złapać lisa, zostanie wywieziony poza miasto.
Już w ubiegłym roku na Dębinie testowano funkcjonowanie żywołapek. - Okazało się, że spełniają swoją rolę, dlatego je kupujemy. Trudno powiedzieć czy dwie żywołapki rozwiążą problem. W razie konieczności będziemy rozważać kolejny taki zakup - kończy.
Obecność lisów w mieście można zgłaszać do straży miejskiej. - Jesteśmy łącznikiem między mieszkańcami a Wydziałem Zarządzania Kryzysowego. Po otrzymaniu informacji o lisie przekazujemy sprawę właśnie do specjalistów od zarządzania kryzysowego. Oni decydują co z tym dalej zrobić - mówi Przemysław Piwecki ze straży miejskiej.
Apelujemy, by nie podchodzić do lisów, nie karmić ich, nie dotykać. Mogą przenosić różne choroby, więc tym bardziej powinniśmy o takim spotkaniu poinformować służby.