Reklama
Reklama

Sprzątaczki UAM dostały pieniądze

Kobiety, które walczyły o wypłaty za sprzątanie pomieszczeń uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, dostały pierwsze przelewy. Zatrudniała je zewnętrzna firma z Londynu.

Za swoim wynagrodzeniem kobiety odpowiedzialne za sprzątanie na terenie Wydziale Studiów Edukacyjnych Uniwersytetu Adama Mickiewicza czekały od dwóch miesięcy. Kobiety pracowały na umowę o dzieło, miały dostawać 800 złotych miesięcznie. Przedsiębiorstwo zatrudniające sprzątaczki mieści się w Londynie. Na razie udało się wywalczyć zaległe pieniądze dla pięciu sprzątaczek.

Na razie jest to dopiero pięć osób, które reprezentował Związek Zawodowy Inicjatywa Pracownicza. Reszta kobiet cały czas walczy o zaległe wypłaty. Wysyłamy cały czas rachunki do Londynu. Zgłasza się coraz więcej osób i mamy nadzieję, że wszystkie otrzymają swoje pieniądze. Na razie zaległe pensje dostały te najbardziej zorganizowane osoby, które nie bały się natychmiast do nas zgłosić wysłać rachunki do odpowiedniej firmy. Ta presja prawna zadziałała - mówi Magda Malinowska, inicjatywa pracownicza.

W poniedziałek w obronie kobiet pikietowali przed budynkiem uczelni przy Szamarzewskiego związkowcy i anarchiści. Kobiety mogą również liczyć na wsparcie środowiska naukowego UAM. Grupa naukowców domaga się, by uniwersytet brał pod uwagę formę zatrudnienia pracowników technicznych, nawet, jeśli pracują na zlecenie zewnętrznej firmy.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

13℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
18 km
Stan powietrza
PM2.5
12.54 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro