Poznań: podawali się za policjantów i oszukali cztery osoby
W ostatnich dniach poznańscy policjanci otrzymali cztery zgłoszenia dotyczące oszustwa nową metodą "na wnuczka". Tym razem sprawcy podawali się za policjantów CBŚ lub operacyjnych, a poszkodowanych namawiali do wzięcia kredytów.
W Poznaniu na nową metodę "na wnuczka" dały się oszukać cztery starsze osoby. Sprawcy w ten sposób wyłudzili znaczne sumy pieniędzy.
Poszkodowane osoby dostawały telefon od wnuczka lub innego członka rodziny, z prośbą o pożyczenie pieniędzy. Po zakończonej rozmowie, dzwoniła osoba podająca się za "policjanta CBŚ lub operacyjnego", który informował, że rozmowa z wnuczkiem była nagrywana. Tłumaczył, że jest prowadzona akcja przeciwko oszustom. Następnie prosił o pomoc w ich ujęciu - informuje Maciej Święcichowski z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Jeżeli pokrzywdzone osoby nie miały pieniędzy w domu, były instruowane by pójść do banku i wziąć kredyt. Po wypłaceniu pieniędzy były one przekazywane oszustom, którzy mieli być niedługo po tym zatrzymani. Oczywiście żadnych zatrzymań nie było i kontakt się urywał - dodaje Święcichowski.
Sprawą zajęli się policjanci. Został zabezpieczony materiał dowodowy. Funkcjonariusze przesłuchują świadków i zbierają informacje, które mają ułatwić ustalenie tożsamości sprawców.
Policja apeluje do wszystkich mieszkańców, aby gdy tylko otrzymają podejrzany telefon od nieznanych członków policji oraz osób podających się za policjantów natychmiast skontaktowali się z Policją pod numerem 997.