CH Łacina: mieszkańcy Milczańskiej spotkali się z inwestorem

W ubiegłym tygodniu mieszkańcy ulicy Milczańskiej, która ma zostać poszerzona w związku z budową centrum handlowego Łacina, spotkali się z inwestorem - firmą Apsys. Inwestor jest otwarty na rozwiązanie problemu, ale podkreśla, że to miasto musi podjąć odpowiednie działania. Czasu jest niewiele.

Wielokrotnie pisaliśmy na naszym portalu o problemie mieszkańców ulicy Milczańskiej. W związku z mającą rozpocząć się w najbliższych tygodniach budową centrum handlowego Łacina, ich ulica ma zostać poszerzona. Tym samym znacznie więcej samochodów niż obecnie będzie przejeżdżać tuż pod oknami bloków w ramach osiedla Zielony Taras.

Mieszkańcy chcą, by przedłużona do ulicy Inflanckiej Milczańska omijała osiedle. Ich zdaniem powinna zostać poprowadzona częściowo pod estakadą w ciągu ulicy Krzywoustego, a następnie powinna się łączyć z nowym rondem, z którego można by wjechać na nową ulicę, poprowadzoną równolegle do ulicy Krzywoustego.

W ubiegłym tygodniu mieszkańcy Milczańskiej spotkali się z inwestorem centrum handlowego - firmą Apsys. - Podczas spotkania, które przebiegało w przyjaznej atmosferze, inwestor przyznał, że rozumie problem i jest otwarty na propozycje jego rozwiązania - mówi Grzegorz Maciniak, mieszkaniec ul. Milczańskiej. - Wierzymy, że poprzez otwartą i konstruktywną dyskusję ze wszystkimi zaangażowanymi w modernizację ul. Milczańskiej stronami, będziemy mogli wypracować satysfakcjonujące rozwiązanie - wyjaśnia Aleksander Rosa reprezentujący inwestora.

Oficjalne pismo inwestora zostało wysłane do zastępcy prezydenta Poznania, Mirosława Kruszyńskiego. - W dokumencie inwestor potwierdza zrozumienie problemu i otwartość w sprawie rozmów na temat rozwiązania kłopotu, ale treść jest niestety bardzo ogólna - wyjaśnia Marciniak. - Co ważne, inwestor deklaruje chęć spotkania z prezydentem Kruszyńskim. Jeśli takie spotkanie się odbędzie, będziemy nalegać, abyśmy i my mogli w nim wziąć udział. Wcześniej kompletnie nas pominięto i nie chcemy, by taka sytuacja się powtórzyła - zaznacza Marciniak.

Równocześnie radny miejski Mariusz Wiśniewski w połowie lutego wystąpił do prezydenta Grobelnego z interpelacją w sprawie modyfikacji przebiegu ulicy Nowej Milczańskiej w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego Rataje-Łacina część A. W oficjalnej odpowiedzi prezydenta czytamy: "Do Miejskiej Pracownicy Urbanistycznej został złożony wniosek o zmianę wyżej wymienionego mpzp. Wniosek zostanie poddany analizie oraz przebadaniu w kwestii ewentualnych odszkodowań finansowych z tytułu wykupu gruntów pod drogi i obniżeniu wartości nieruchomości w związku ze zmianą funkcji terenów".

- Nie wiemy ile to może potrwać, a czasu za dużo nie mamy. Inwestor przyznał, że za 2,5 roku musi zacząć budowę drogi - kończy Marciniak. Łukasz Olędzki z Miejskiej Pracownicy Urbanistycznej tłumaczy, że analiza to kwestia najbliższych miesięcy. - Myślę, że być może nawet w pierwszej połowie bieżącego roku wniosek wraz z analizą trafią do prezydenta Poznania i to od pana prezydenta zależy co z tym zrobi - mówi. - Analiza dotyczy nie tylko kwestii finansowych, ale też związanych z przeplanowaniem układu komunikacyjnego. Jest wieloaspektowa - zaznacza. - My jednak decyzji nie podejmujemy tylko przygotowujemy dokumenty - kończy.

Przypominamy, że budowa CH Łacina ma się rozpocząć w najbliższych tygodniach i potrwa około 30 miesięcy.