Zegar, o który walczyli poznaniacy wrócił na Teatralkę
Tydzień temu pisaliśmy o zegarze, o który walczą mieszkańcy naszego miasta. Chodziło o urządzenie stojące kiedyś na przystanku tramwajowym przy moście Teatralnym. Po remoncie torowiska sprzętu tu nie zamontowano. Wrócił dopiero we wtorek i stanął w nowym miejscu. Już działa.
- Denerwuje Was brak zegara na moście Teatralnym w Poznaniu? Pokażmy, ilu nas jest. Chcemy powrotu zegara na Teatralkę - pisali na facebookowym profilu "Chcemy powrotu zegara na Teatralkę" pomysłodawcy fanpage"a. Od 3 lutego profil polubiło ponad 2000 osób. Profil "Poznaj tramwaje. W Poznaniu" zapalił nawet wirtualny znicz dla zegara pisząc "Zegar RIP [*]".
Chodziło o urządzenie, które przed remontem torowiska na węźle tramwajowym Teatralka stało na przystanku w ciągu ulicy Roosevelta (w kierunku Piątkowa). Zegar z elektronicznym wyświetlaczem po remoncie zniknął.
Już tydzień temu zapowiadaliśmy, że maszyna wróci na przystanek. - Wierzymy, że do końca miesiąca zegar ponownie stanie na przystanku - mówił nam Tomasz Libich z Zarządu Dróg Miejskich.
Zegar już jest na przystanku, ale stanął w innym miejscu - znajduje się bliżej mostu Teatralnego. Zamontowano go we wtorek i choć początkowo nie działał, dziś wskazuje godzinę oraz aktualną temperaturę.
