Zwalniają kontrolerów biletów? Ma ich być więcej niż obecnie!
Głos Wielkopolski podał, że ZTM zwalnia 1/3 kontrolerów biletów zatrudnionych przez zarząd. Zarząd Transportu Miejskiego informuje, że kilka zwolnień rzeczywiście planuje z prostej przyczyny - zwolnione osoby nie przychodziły do pracy nawet przez... 900 dni w 4 lata. Równocześnie ZTM zapowiada, że kontrolerów ma być więcej.
W środę Głos Wielkopolski podał informację o planowanych zwolnieniach w Zarządzie Transportu Miejskiego. ZTM miał zrezygnować z 9 kontrolerów biletów (z 30), bo jak wynikało z nieoficjalnych informacji dziennikarzy - byli zatrudniani na etat, a przez to ich utrzymanie było droższe od pracowników pracujących na umowę zlecenie (z zewnętrznej firmy). Od października ubiegłego roku etatowych kontrolerów ZTM wspierają właśnie pracownicy zewnętrznej firmy.
Dziś głos w tej sprawie zabrali pracownicy Zarządu Transportu Miejskiego. - Celem Zarządu Transportu Miejskiego nie jest i nie będzie śrubowanie rekordów w wystawianiu opłat dodatkowych, lecz prowadzenie systematycznych i regularnych kontroli biletowych - mówi Bartosz Trzebiatowski, rzecznik ZTM. - Naszą dewizą jest doprowadzenie do sytuacji, w której nie będzie się opłacało podejmować ryzyka jazdy bez ważnego biletu. Uczciwie płacący za przejazd pasażer ma prawo domagać się skutecznej kontroli, po to żeby nie finansował darmowych przejazdów gapowiczów - dodaje.
W styczniu czynnych kontrolerów (takich, którzy przepracowali co najmniej jeden dzień w miesiącu) było 48. - Zamierzamy doprowadzić do sytuacji, w której kontrolę biletową w transporcie organizowanym przez ZTM Poznań będzie prowadziło 60-70 osób - zapowiada. Równocześnie Trzebiatowski potwierdza, że z kilkoma osobami zostaną rozwiązane umowy o pracę. - ZTM Poznań nie będzie tolerował notorycznej absencji w pracy, ponieważ w bezpośredni sposób osłabia to skuteczność kontroli biletowej i wpływa demoralizująco na pozostałych pracowników. Dlatego w tym tygodniu podjęliśmy działania zmierzające do rozwiązania umowy o pracę z kilkoma osobami z Działu Kontroli Biletowej ZTM, które miały długotrwałą absencję w pracy na przestrzeni lat 2010 - 2013 - tłumaczy. Osoba z najmniejszą absencją nie była w pracy... 300 dni, a z największą - aż 900 dni w ciągu 4 lat. Dla ZTM liczy się także jakość kontroli, dlatego naruszanie nietykalności osobistej pasażera będzie surowo karane.
ZTM podkreśla, że od momentu rozpoczęcia współpracy z zewnętrznymi kontrolerami biletów, znacznie poprawiły się statystyki. W 2012 roku przeprowadzono około 154 tysięcy kontroli, a w 2013 roku blisko 165 tysięcy. Biorąc pod uwagę tylko czwarte kwartały tych lat wyniki są jeszcze bardziej optymistyczne. W IV kwartale 2012 roku przeprowadzono 42 tysiące kontroli, a w analogicznym okresie roku ubiegłego (gdy pracowało już więcej kontrolerów) liczba ta wzrosła do ponad 62 tysięcy.
Mimo większej liczby kontroli w 2013 roku niż w 2012, spadła liczba wystawionych opłat dodatkowych (mandatów). W 2012 roku złapano na jeździe na gapę ponad 96 tysięcy osób, a w 2013 blisko 79 tysięcy. Biorąc jednak pod uwagę ostatni kwartał 2012 i 2013 roku widać, że większa liczba kontrolerów powoduje zwiększenie liczby wystawianych opłat dodatkowych. W IV kwartale 2012 roku wystawiono ich 22,5 tysiąca, a w analogicznym okresie roku ubiegłego - blisko 25,5 tysiąca.