Grażyna Kulczyk promuje Polskę w Madrycie - m.in. zdjęciem obozu koncentracyjnego z LEGO
W piątek w prestiżowej Santander Art Gallery w Madrycie odbędzie się otwarcie wystawy "Każdy dla kogoś jest nikim". Prezentowane na niej będą zbiory Grażyny Kulczyk, a wśród nich dzieło Zbigniewa Libery przedstawiające obóz koncentracyjny wykonany z klocków LEGO.
Otwarcie wystawy, która ma promować polską kulturę na świecie, odbędzie się już w piątek w Santander Art Gallery w Madrycie. - "Każdy dla kogoś jest nikim" jest symbolicznym zapisem dialogu polskich artystów XX i XXI wieku z artystami i nurtami artystycznymi na świecie. Na prezentację składa się ponad 100 dzieł autorstwa 57 wybitnych twórców polskich i zagranicznych. Wszystkie prace pochodzą z prywatnej kolekcji Grażyny Kulczyk - czytamy w oficjalnej zapowiedzi wystawy.
Co ciekawe, Grażyna Kulczyk jest pierwszym kolekcjonerem z naszej części Europy zaproszonym do pokazania swojej kolekcji w tej galerii sztuki. - Możliwość pokazania polskich zbiorów w Madrycie to wielka radość i satysfakcja. Moim marzeniem jest, by te dzieła mogły być kiedyś ogólnodostępne dla zwiedzających w Polsce, na stałe - mówi Grażyna Kulczyk.
Wystawę będzie można oglądać w Madrycie do 15 czerwca, a w jej otwarciu udział wezmą osobistości ze świata kultury i sztuki. Można tu będzie zobaczyć dzieła m.in. Tadeusza Kantora, Władysława Strzemińskiego czy Piotra Uklańskiego. Nie zabraknie też kontrowersyjnego dzieła Zbigniewa Libery "A different type of prison" przedstawiającego obóz koncentracyjny wykonany z klocków LEGO.
Kulczyk nie odżegnuje się od pomysłu stworzenia w naszym kraju miejsca, w którym Polacy mogliby się zapoznać z jej bogatą kolekcją dzieł sztuki. - Polsce potrzebne jest miejsce, gdzie takie zbiory mogłyby służyć ludziom, być eksponowane na światowym poziomie i stawać się naszą wizytówką oraz dumą. Chcę wierzyć, że taka przestrzeń kiedyś powstanie - do tego potrzebne jest z pewnością mądrze zbudowane partnerstwo publiczno-prywatne. Ten projekt jest szczególnie bliski mojemu sercu - będę się nadal angażować w pracę nad jego powstaniem. Chcę, by moja kolekcja stała się dobrem publicznym - kończy.