Znane są przyczyny katastrofy w Jankowie Przygodzkim

Przyczyną ubiegłorocznego wybuchu gazu w Jankowie Przygodzkim było nieprawidłowe wykonanie wykopu i wadliwy spaw. Wyniki kontroli ujawniła w czwartek specjalnie powołana komisja ekspercka.

Przypominamy, że do wybuchu gazu doszło 14 listopada około godziny 14:30. W wyniku wybuchu zginęły dwie osoby, trzynaście zostało rannych, a zniszczone zostało dwanaście budynków. W chwili wybuchu w okolicy miejsca zdarzenia prowadzone były prace związane z budową nowego gazociągu.

Parcie niewłaściwie i zbyt wysoko usypanej ziemi na odkryty podczas robót i niezabezpieczony gazociąg DN 500 oraz rozszczelnienie gazociągu w miejscu wadliwie wykonanego spawu - to główne przyczyny katastrofy, do jakiej doszło w listopadzie ubiegłego roku w Jankowie Przygodzkim - informuje WUW w Poznaniu.

Komisja do spraw wyjaśnienia przyczyn i okoliczności katastrofy budowlanej w Jankowie Przygodzkim jednoznacznie wykluczyła możliwość, że to koparka naruszyła gazociąg. Jednocześnie stwierdziła, że nadzór nad inwestycją był niewłaściwy. Gaz zapalił się prawdopodobnie od paleniska. Wykluczono hipotezę, iż zapłon gazu mogła spowodować praca silnika koparki lub iskra.

Szczegółowe ustalenia określające przyczyny katastrofy przedstawili w czwartek wojewoda Piotr Florek, przewodniczący komisji ds. przyczyn i okoliczności katastrofy budowlanej Jerzy Witczak - wielkopolski wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego oraz prof. Tomasz Dobski z Politechniki Poznańskiej, specjalista ds. gazownictwa i członek komisji.