Prace przy CH Łacina ruszą do marca. Będzie rewolucja komunikacyjna?
W najbliższych tygodniach na terenie, na którym ma powstać CH Łacina, zaczną się przygotowania do inwestycji. Budowa nowego centrum handlowego oznacza spore zmiany komunikacyjne w jego rejonie. I nie chodzi tylko o przebudowę ronda Rataje.
W drugiej połowie tego roku miało zostać otwarte nowe centrum handlowe w Poznaniu - Łacina przy rondzie Rataje. Jeszcze we wrześniu 2012 roku, gdy pojawiła się informacja o otrzymaniu przez inwestora pozwolenia na budowę zapewniano, że data ta jest aktualna. Plany jednak zmieniły się wiosną i wówczas poinformowano, że obiekt zostanie ukończony jesienią 2015 roku.
Dziś wiadomo, że przygotowania do inwestycji rozpoczną się w najbliższych tygodniach. - Biorąc pod uwagę profesjonalizm Apsysu w materii przygotowania pełnej dokumentacji związanej z rozpoczęciem budowy, dokładna data nie jest jeszcze znana - mówi Aleksander Rosa reprezentujący Apsys Polska. - Wynika to z kwestii związanych z określoną procedurą, którą Apsys musi przeprowadzić. Pierwsze przygotowawcze prace związane z powstaniem centrum handlowego planujemy na pierwszy kwartał 2014 roku - dodaje. - Długość budowy zależy m.in. od warunków pogodowych. Obecnie są sprzyjające, ale wszystko się może zmienić. Podstawowe prace budowlane są planowane na okres od około 26 do 30 miesięcy - kończy.
Powierzchnia najmu w CH Łacina wynosić ma blisko 100 tysięcy metrów kwadratowych GLA. Obiekt ma się wyróżniać nie tylko wielkością, ale też zastosowanymi tu rozwiązaniami ekologicznymi i architektonicznymi. Będzie to m.in. pierwsze centrum handlowe w Polsce, w którym witryny sklepowe będą mieć 8 metrów wysokości. Na zewnątrz znajdą się kawiarniane i restauracyjne ogródki umiejscowione na tarasach. Mają się tutaj pojawić również fontanna i amfiteatr.
Wielokrotnie informowaliśmy, że wraz z budową CH Łacina zmieni się układ komunikacyjny w okolicy. Przebudowane zostanie rondo Rataje. Inwestycja ma pochłonąć 167 milionów złotych. Rozbudowa ma polegać na prowadzeniu ruchu tramwajowego, autobusowego, pieszego i rowerowego w poziomie terenu (poziom 0). Natomiast ruch samochodowy odbywałby się poniżej poziomu terenu (poziom -1). Przebudowa samego ronda ma się rozpocząć najwcześniej w 2015 roku.
Ale nie tylko rondo Rataje zmieni swoje oblicze w związku z budową Łaciny. W ramach inwestycji zostaną wybudowane nowe ulice i rozbudowane istniejące - np. Łacina, Pleszewska, Kaliska, fragment Milczańskiej oraz odcinki ulic Jana Pawła II, Bolesława Krzywoustego. Spore zmiany zaplanowano także w rejonie skrzyżowania ulic Milczańskiej i Inflanckiej.
W przypadku ulicy Krzywoustego na trasie powstanie zupełnie nowe skrzyżowanie, które umożliwi pojazdom dostanie się w okolice centrum handlowego. Wiąże się to z poszerzeniem jezdni i przygotowaniem pasów do lewoskrętów z nitki prowadzącej w kierunku Franowa, a także prawoskrętów na nitce w kierunku ronda Rataje. Miałyby się tutaj pojawić sygnalizacja świetlna, nowe chodniki, ścieżki rowerowe i zatoki autobusowe. Dodatkowo wyremontowano by nawierzchnię jezdni ul. Krzywoustego oraz przebudowano istniejące podziemne przejście dla pieszych dostosowując je do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Na odcinku ulicy Jana Pawła II od ronda Rataje do Kaliskiej (jezdnia wschodnia) przebudowana ma zostać cała konstrukcja nawierzchni. Pojawi się tutaj dodatkowy pas do jazdy na wprost - w kierunku ul. Arcybiskupa Baraniaka, a także pas do skrętu w ulicę Łacina oraz w nowo projektowaną ulicę, która ma się pojawić wzdłuż Trasy Kórnickiej. Tutaj również pojawią się sygnalizacja świetlna, zatoki autobusowe, chodniki, ścieżki rowerowe. Trzeba będzie również przebudować skrzyżowanie Jana Pawła II/Kórnicka (to właśnie przy nim pojawi się zupełnie nowa droga prowadząca do CH Łacina).
Największe kontrowersje wzbudza jednak planowane poszerzenie ulicy Milczańskiej i połączenie jej z ulicą Inflancką (w miejscu skrzyżowania z Wiatraczną). Tym samym, po zamknięciu estakady w ciągu ulicy Krzywoustego (jej remont ma trwać do 2019 roku) dojazd do centrum handlowego odbywałby się właśnie ulicą Milczańską, pod oknami istniejących tam bloków (osiedle Zielony Taras) i domów. - Aby poszerzyć ulicę trzeba będzie zabrać fragmenty terenów zielonych znajdujących się obecnie przy drodze - skarżą się mieszkańcy.
Proponują alternatywne rozwiązanie. Chcą, by przedłużona do ulicy Inflanckiej Milczańska omijała osiedle. Ich zdaniem powinna zostać poprowadzona częściowo pod estakadą w ciągu ulicy Krzywoustego, a następnie powinna się łączyć z nowym rondem, z którego można by wjechać na nową ulicę, poprowadzoną równolegle do ulicy Krzywoustego. - Dzięki temu pod oknami nie przejeżdżałyby nam tysiące samochodów - dodają.
- To nie jest pomysł nowy - mówi Grzegorz Marciniak z Rady Osiedla Rataje. - Już kilkanaście lat temu planowano budowę ulicy Nowej Milczańskiej. Gdyby powstała, ominęłaby już istniejące domy i bloki. Tym samym uznałaby racje mieszkańców tego terenu - dodaje. - Próbujemy przedstawić miastu ten projekt od lat. Mieszkańców tego osiedla nawet nie zapytano w drodze konsultacji o to, czy zgadzają się na przebudowę, którą zaplanowało miasto.
Choć Marciniak przyznaje, że wie iż miasto podjęło już decyzję w sprawie wyglądu układu komunikacyjnego, wciąż ma nadzieję, że uda się go zmienić. - Nie wykupiono jeszcze gruntów, nie ma jeszcze pozwolenia na budowę, a to kluczowe sprawy - zaznacza. - Chcemy w tej sprawie rozmawiać z Apsysem, który deklaruje, że centrum handlowe ma być dla ludzi, a nie wbrew mieszkańcom. Dotarły do nas informacje, że podobno na nowym skrzyżowaniu na ulicy Krzywoustego umożliwiającym wjazd i wyjazd na teren CH Łacina ma się pojawić lewoskręt w kierunku Kórnika. To dobra informacja, bo wcześniej tego lewoskrętu nie planowano i auta jadące w tamtym kierunku pewnie podążałyby ulicą Milczańską. Przecież nikt nie wpychałby się na rondo Rataje - kończy.
Według miasta szanse na zmianę układu komunikacyjnego są niewielkie. Mirosław Kruszyński w poniedziałkowej rozmowie z reporterem Telewizji WTK dodatkowo przyznał, że po przebudowanym rondzie Rataje pojedziemy prawdopodobnie dopiero po ukończeniu centrum handlowego. Wszystko przez duże koszty inwestycji. Miasto chce się starać o dotację unijną na ten cel, a to może potrwać.
Najpopularniejsze komentarze