Reklama
Reklama

Wałęsa, media i kawior czyli walka o Uniwersjadę

Za kilkadziesiąt godzin, w turyńskim hotelu Jolly, poznamy gospodarza letniej Uniwersjady w 2011 roku. Poznań ma spore szanse, chociaż najwięcej szans daje się Kazaniowi. Na specjalnie przygotowanych stoiskach trwa walka o głosy delgatów FISU. Wszyscy są pod wrażeniem wizyty Lecha Wałęsy, który jest w centrum zainteresowania.

Stoisko promocyjne Poznania prezentuje się bardzo ładnie. Jest największe, z wieloma elementami sportowymi, można też zobaczyć jak będzie wyglądać wioska uniwewrsjadowa. Są też rogale marcińskie i polski chleb. Ale to co zaskoczyło wszystkich to obecność Lecha Wałęsy. Były prezydent lobbuje na rzecz Poznania, rozmawia z członkami FISU. - He is a great Guy - mówił szef FISU George Killian. - Dajcie nam szansę. W Poznaniu polała się krew dla zjednoczenia Europy. To miasto ma ogromne znaczenie dla historii Europy. Teraz chcemy przyjąć gości z całego świata. - przekonywał były Prezydent. Rosjanie postawili na tradycję, muzykę na żywo w wykonaniu skrzypaczek oraz na ... kawior i alkoholowe drinki. Z kolei Chińczycy rozdają mnóstwo gadżetów i prezentują fragmenty z dotychczasowych imprez sportowych z ich kraju. Stawiają także na media. Ktokolwiek z ważnych osób pojawia się na ich stoisku jest otoczony przez kamery i dziennikarzy. Wszyscy jednak zadają sobie pytanie na ile te zabiegi mogą w ostatniej chwili przekonać delgatów FISU. Większość z nich najprawdopodobniej wie już na kogo będzie głosować. Jeśli jednak w pierwszej turze żadne miasto nie uzyska minimum 12 głosów, najsłabszy odpadnie i przedstawiciele FISU ponownie będą wybierać, tyle że z czterech pozostałych kandydatów. Ostateczna decyzja zapadnie we wtorek około godziny 19.30. Wcześniej wszyscy kandydaci do Uniwersjady przedstawią swoją prezentację i odpowiedzą na ewentualne pytania. Poznań zaprezentuje się jako ostatni.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

7℃
0℃
Poziom opadów:
3.3 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
3.59 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro