Wiara Lecha kończy działalność: co dalej?
Wraz z końcem roku kończy się historia Wiary Lecha. Iluminacja z okazji 95. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego na Starym Rynku była jedną z ostatnich akcji stowarzyszenia.
Do 31 grudnia będzie działać stowarzyszenie kibiców Wiara Lecha. - Kibice zostaną, będą dopingować bo Lech istnieje od 1922 roku, a nie od tego. Pomagać dzieciom chłopaki na pewno będą, a jak będzie to koordynowane i przez kogo to pokaże czas - mówi Adam Horbowski, były członek Wiary Lecha.
Wiara Lecha działa od dziewięciu lat i skupia około tysiąca członków. Decyzja o zakończeniu działalności zapadła pod koniec sierpnia. Jako nieoficjalny powód podawano "medialną nagonkę" na stowarzyszenie oraz obarczanie go winą za nie zawsze zgodne z prawem działania kibiców. - Medialna nagonka na pewno była jednym z trybików, ale jak dużym i jak znaczącym, to już zachowamy dla siebie - tłumaczy Filip Jańczuk z Wiary Lecha. - My wszystkich powodów na światło dzienne wywlekać na pewno nie będziemy - dodaje.
Nie wiadomo jeszcze czy Wiarę Lecha zastąpi inna organizacja. Nieoficjalnie mówi się, że rozmowy na ten temat wciąż trwają. - Zadaniem tworu, który powstanie na pewno będzie wciąż wspomaganie klubu i mam nadzieję, że to będzie prawdziwe wspomaganie - mówi Andrzej Białas, kibic Lecha i syn znanego piłkarza.
Za "prawdziwe" wspomaganie klubu na pewno nie można uznać zachowania kibiców Lecha Poznań (i Legii Warszawy) na stadionie w Bydgoszczy. Dwa lata temu doszło tam do zamieszek podczas finału Pucharu Polski. Głośno było także o odpalaniu rac na trybunach, a także o opluciu jednego z kibiców przez Litara - szefa Wiary Lecha. Nie tylko w Polsce było natomiast głośno o antylitewskim transparencie rozwieszonym na trybunie stadionu przy Bułgarskiej (Litewski chamie, klęknij przed polskim panem!). - Ktoś popełnia błędy, ale jest pytanie czy potrafi z tych błędów wyciągać wnioski. Nie zawsze stowarzyszenie potrafiło wnioski wyciągać - zaznacza Białas.
W poniedziałek odbędzie się ostatnie zebranie Wiary Lecha. Prawdopodobnie wtedy zapadną decyzje na temat ewentualnego powołania do życia nowej organizacji.
Najpopularniejsze komentarze