Największy żuraw w Polsce na budowie Urzędu Marszałkowskiego
W weekend na budowie nowego Urzędu Marszałkowskiego pojawił się największy w Polsce żuraw samojezdny o udźwigu nominalnym wynoszącym aż 500 ton. Zobacz zdjęcia!
W ostatni weekend na budowie Urzędu Marszałkowskiego przy al. Niepodległości pojawił się nietypowy "gość". Jego wizyta była konieczna by na dachu obiektu zamontować urządzenia w ramach instalacji chłodniczych i wentylacyjnych - m.in. agregaty chłodnicze i wentylatory. - Wykorzystaliśmy do tego celu największego żurawia samojezdnego w Polsce tj. model LTM 1500 firmy Liebherr o udźwigu nominalnym wynoszącym aż 500 ton. Specjalnie na nasze potrzeby został sprowadzony z drugiego końca kraju - wyjaśnia Grzegorz Kaszuba z firmy Impuls.
Praca przy użyciu żurawia została podzielona na trzy etapy. - Pierwszy obejmował rozstawianie, uzbrajanie w balast i budowę 60-cio metrowej konstrukcji ramienia przedłużającej wbudowany teleskop. Niezbędne elementy pomocnicze dowiozło kilkanaście dodatkowych tirów, użyliśmy kilku dużych dźwigów, gromady specjalistów i przestrzeni w linii prostej w osi maszyny o wymiarach: długość około 100 metrów, szerokość 7 metrów - tłumaczy. Drugim etapem była właściwa praca dźwigu - transport pionowy ładunków z
oczekujących na dole pełnowymiarowych samochodów ciężarowych. Na koniec żuraw trzeba było zdemontować.
Plany firmie odpowiedzialnej za całą akcję mogła pokrzyżować pogoda. - Wobec wichur, jakie w zeszłym tygodniu nawiedziły region Wielkopolski, obawialiśmy się o przekroczenie granicznej prędkości wiatru wynoszącej w tym przypadku 7m/s. Wówczas wszystkie wytężone wysiłki spełzłyby na niczym - zaznacza Kaszuba. Na szczęście wiatr nie przeszkadzał w pracy na wysokości i operację zakończono w niedzielę, bez żadnego opóźnienia.
Zobacz zdjęcia!