Problemy na trasie kolejowej Poznań - Wągrowiec
Do dwóch groźnych zdarzeń doszło w godzinach porannych na trasie kolejowej Poznań - Wągrowiec. Najpierw na jeden z szynobusów spadło drzewo, a następnie inne drzewo zablokowało torowisko.
- Pociąg Kolei Wielkopolskich o 5:05 z Wągrowca wjechał w drzewo, które przewróciło się na tory tuż przed nim. Brawo dla młodziutkiego maszynisty za refleks - napisała do nas czytelniczka, Agata. - Szybka reakcja i skończyło się na kilku stłuczeniach, a nie poważnym wypadku. Niestety w stronę Poznania pociągi stoją - dodała.
Zbigniew Wolny z PKP PLK informuje, że pomiędzy Sławą Wlkp. i Wągrowcem w godzinach porannych doszło do dwóch zdarzeń. - O 5.18 na szynobus jadący w kierunku Poznania spadło drzewo - mówi. - Na szczęście uderzyło w kabinę znajdującą się w przedniej części maszyny i nikomu nic się nie stało. Szynobus się nie wykoleił - zaznacza. Utrudnienia trwały tu godzinę.
Ale na tym się nie skończyło. - W tym samym rejonie o godzinie 7.00 kolejne drzewo spadło na torowisko - tłumaczy. - Szynobus dojechał do przeszkody i nie mógł jechać dalej. Drzewo trzeba było usunąć. Akcja trwała około 40 minut. Obecnie ruch odbywa się tutaj bez problemów - kończy Wolny.