Sprawdź czy z twojego domu ucieka ciepło: ruszają zapisy do "Trzymaj ciepło"
Punktualnie o godzinie 12.00 rozpoczną się zapisy do udziału w projekcie "Trzymaj ciepło", w ramach którego odbywają się bezpłatne badania termowizyjne poznańskich domów jednorodzinnych. - Wyniki bywają zaskakujące. Wbrew pozorom ciepło nie ucieka tylko przez źle osadzone okna - zdradza Paweł Grzybowski, organizator wykonawczy projektu.
To już piąta edycja akcji "Trzymaj ciepło", która odbywa się pod pieczą miasta. Sponsorują ją firmy Dalkia i Lisner, a dzięki temu poznaniacy nie muszą płacić za wykonywanie badań termowizyjnych swoich domów. - Gdy projekt ruszał kilka lat temu przebadanie swojego domu pod kątem uciekającego ciepła z budynku kosztowało nawet 2 tysiące złotych. Dziś firm specjalizujących się w takich usługach jest w Poznaniu kilka i dlatego ceny spadły. Ale i tak za badanie trzeba zapłacić około 500-700 złotych - wyjaśnia Paweł Grzybowski, organizator wykonawczy projektu.
Poznaniacy, którzy wezmą udział w projekcie będą mogli przebadać swoje budynki za darmo. - Zapisy do udziału w akcji ruszą punktualnie o godzinie 12.00 na naszej stronie internetowej. Pojawi się tam formularz, który należy wypełnić. W programie badane będą wyłącznie budynki znajdujące się na terenie Poznania - jednorodzinne, w tym również bliźniaki, szeregowce, a nawet wille miejskie. Za każdym razem dokładnie sprawdzamy zgłoszenie, bo były przypadki, w których ludzie zgłaszali nam do badania bloki - zaznacza.
Formularz internetowy będzie dostępny TUTAJ. Miejsc jest 500. - Gdy przyjmowaliśmy zapisy na 200 miejsc potrafiły się one zakończyć w dwie godziny. W ubiegłym roku mieliśmy 450 miejsc i zapisy trwały pięć dni. Przewiduję więc, że w tym roku potrwają do końca przyszłego tygodnia - mówi Grzybowski.
Którędy najczęściej ucieka ciepło z budynków? - Oczywiście najczęściej spotykamy się z tym, że ubytki ciepła są spowodowane źle osadzonymi oknami oraz parapetami. Nieszczelne bywają też drzwi wejściowe do budynku. Są jednak i większe błędy w sztuce budowlanej. Osoba zlecająca ocieplenie budynku nie widzi co znajduje się pod tynkiem po ukończeniu prac. Dopiero w trakcie naszych badań wychodzi, że w niektórych miejscach np. zaoszczędzono na styropianie, bo na zdjęciach świecą one na czerwono. Kompletnym dramatem jest natomiast sytuacja, w której grzejnik znajdujący się przy ścianie ogrzewa nie tylko pokój, w którym stoi, ale też... podwórko, bo budynek nie jest odpowiednio wykonany - zdradza.
Jeśli pogoda pozwoli pierwsze badania odbędą się już w przyszłym tygodniu. - Są przeprowadzane przy odpowiedniej pogodzie. Nie może być cieplej niż +3 stopnie Celsjusza, a także nie może padać deszcz ani śnieg. W tym roku mamy do dyspozycji trzy kamery i do końca lutego badania mają się zakończyć.
Co ważne, pracownicy firmy nigdy nie proszą mieszkańców budynków o dokumenty czy pieniądze. W ubiegłych latach zdarzało się, że w mieście pojawili się oszuści. - Nasi pracownicy mają specjalne identyfikatory, nie wchodzą do budynków tylko wykonują zdjęcia z zewnątrz. Może się zdarzyć, że przejdą przez budynek, ale tylko w przypadku szeregowców. Chodzi wówczas o dostanie się na drugą stronę obiektu - tłumaczy Grzybowski.
W tym roku pierwszy raz w ramach akcji Trzymaj ciepło przeprowadzone zostaną pilotażowe badania budynków wielorodzinnych - kamienic położonych na Wildzie, Jeżycach czy Starym Mieście. Do tych badań nie można się jednak zgłaszać. - Sami wyszliśmy z propozycją do zarządców nieruchomości i administratorów, by rozważyli udział w takich badaniach. Chcemy pierwszy raz coś takiego zrobić. Nastawiamy się głównie na budynki ogrzewane piecami węglowymi. Sprawdzenie szczelności obiektu pozwoli na zastosowanie zmian, które wpłyną na zmniejszenie emisji szkodliwych substancji obecnych w dymie - kończy.
