KontenerART do likwidacji? "Mieszkańcy się skarżą"
Osiedlowi radni ze Starego Miasta zastanawiają się jak pomóc mieszkańcom okolicy KontenerART, mobilnego centrum kultury działającego latem nad Wartą. Mieszkańcy skarżą się bowiem na hałas i brak bezpieczeństwa. - Zrobiliśmy ankietę, z której wynika, że pozostawienia centrum w tym miejscu chce 97% poznaniaków - odpowiada KontenerART.
W tym roku przez ponad cztery miesiące poznaniacy mogli brać udział w warsztatach i koncertach na terenie KontenerART - mobilnego centrum kultury zlokalizowanego na Chwaliszewie, w sąsiedztwie Warty. Centrum powstaje wiosną i działa do września. Każdego roku cieszy się ogromną popularnością wśród mieszkańców.
Ale nie wszyscy mieszkańcy cieszą się z obecności KontenerART na mapie naszego miasta. - Spór o lokalizację centrum trwa od lat. Osoby mieszkające w sąsiedztwie KontenerART narzekają na hałas, wieczorami boją się także o swoje bezpieczeństwo - tłumaczy Jan Zujewicz, osiedlowy radny ze Starego Miasta. - Od lat prowadzone są rozmowy na temat tego jakie zmiany należałoby wprowadzić, by ułatwić życie mieszkańcom, ale nie przynoszą one żadnych efektów - dodaje.
Osiedlowi radni biorą więc sprawy w swoje ręce. - W przyszłym tygodniu odbędzie się osiedlowa komisja bezpieczeństwa. Zaprosiliśmy na nią również twórców KontenerART. Chcemy wspólnie wypracować jakiś złoty środek - wyjaśnia. - Działamy w interesie mieszkańców. Jeśli przeszkadza im hałas, chcemy rozmawiać o możliwościach jego ograniczenia. Jeśli okaże się, że nie można zminimalizować uciążliwości generowanych przez KontenerART, być może będziemy opowiadać się za zmianą jego lokalizacji. Wszystko trzeba przedyskutować - zaznacza.
Ewa Łowżył z KontenerART tłumaczy, że stworzono ankietę, w której poznaniacy mogą się wypowiedzieć na temat lokalizacji KontenerART. - Ankieta znajduje się na naszym Facebooku. Do tej pory zagłosowało w niej ponad 600 osób z czego 97% chce pozostawienia centrum w obecnej lokalizacji, a 3% chce ją zmienić - mówi. - Oczywiste jest to, że nigdy nie uda się dogodzić wszystkim, ale zapewniam, że z osobami, które mają zastrzeżenia do naszej działalności prowadzimy rozmowy na bieżąco - dodaje.
- Problemem nie jest jednak sam KontenerART, a np. to, że na Chwaliszewie jest wieczorami ciemno, przez co ludzie po prostu się boją. Nie wszyscy potrafią się też zachować - przyznaje. Łowżył podkreśla, że załoga KontenerART będzie robić wszystko, by powodować jak najmniej uciążliwości dla mieszkańców.
Najpopularniejsze komentarze