1300 maluchów bez przedszkola. Są wolne miejsca!
Blisko 1300 dzieci nie dostało się do wybranego poznańskiego przedszkola. Tymczasem w różnych placówkach na terenie miasta wciąż są wolne miejsca.
Choć około 1300 dzieci nie dostało się do wybranego przedszkola, na terenie Poznania wciąż są wolne miejsca dla maluchów. - To wynika przede wszystkim z faktu, że lokalizacja tych obiektów jest taka, że ani nie są blisko miejsca zamieszkania, ani blisko miejsca pracy rodziców, ani też nie są blisko trasy przejazdu - mówi Przemysław Foligowski, dyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miasta.
Według radnego Marka Sternalskiego z Komisji Oświaty i Wychowania Rady Miasta, problemem jest to, że w Poznaniu nie powstają nowe przedszkola. - Brakuje miejsc w przedszkolach na nowych osiedlach. Choćby na Naramowicach - mówi. - Brakuje na Szczepankowie, gdzie też dzielnica się rozbudowuje i brakuje na Strzeszynie - dodaje.
W Poznaniu przedszkola i i szkoły podstawowe z oddziałami przedszkolnymi mogą przyjąć 16 548 przedszkolaków. Wciąż jest ponad 560 wolnych miejsc. Rodzice nie zapisują dzieci do przedszkola z wolnymi miejscami, bo nie jest im do niego po drodze.
Czy w mieście powstanie więcej przedszkoli? - Badamy w tej chwili na ile środki z dotacji państwowej na utrzymanie przedszkoli zostały skonsumowane w związku ze zmianami w sposobie odpłatności za przedszkole i czy zostaną z tej puli jakieś pieniądze na rozszerzanie bazy - wyjaśnia Foligowski.
Informację o wolnych miejscach w przedszkolach można znaleźć TUTAJ.