Niebezpieczna ulica na Junikowie
Ulica Małoszyńska na Junikowie została niedawno przebudowana. Mieszkańcy twierdzą, że ulica jest cały czas niebezpieczna.
Ulica Małoszyńska to droga prostopadła do ulicy Grunwaldzkiej. Codziennie tą trasą chodzą uczniowie, którzy uczęszczają do Szkoły Podstawowej numer 54 - Mam tu w szkole dwójkę dzieci, które same wracają do domu i faktycznie bardzo szybko niektóre samochody jeżdżą - mówi Małgorzata Pawłowska, mieszkanka Junikowa.
Niebezpieczny jest zakręt o 90 stopni, na którym kierowcy nie widzą aut nadjeżdżających z naprzeciwka. Zdarza się też, że kierowcy nie mieszczą się w zakręcie i wypadają z drogi - Moim zdaniem tutaj powinny być barierki. Prosi się, żeby tutaj zrobić zabezpieczenie, żeby ludzi czuli się bezpiecznie - mówi Ryszard Menke, osiedlowy radny. Mieszkańcy apelowali też o ustawienie specjalnych luster tak by kierowcy i piesi mogli zobaczyć nadjeżdżające auta. Drogowcy jedynie podnieśli przejście dla pieszych i postawili znaki ograniczenia prędkości. Według mieszkańców to za mało.
Dziś chcieliśmy spotkać się w tej sprawie z odpowiedzialnymi za budowę przedstawicielami spółki Infrastruktura Euro Poznań 2012. Po raz kolejny nie znaleźli dla nas czasu. Odesłali nas do swoich archiwalnych wypowiedzi - Jakieś krzewy, jakieś domalowania, jakieś poprawy znaków. To są rzeczy, które na bieżąco będziemy robić - zapowiadał kilka dni temu Gerard Masłowski, reprezentujący spółkę Infrastruktura Euro Poznań 2012.
Można więc wyciągnąć wniosek, że ulica będzie poprawiona. Sprawdzimy to pod koniec października. Wówczas cała inwestycja związana z przebudową ulicy Grunwaldzkiej i jej okolic ma zostać odebrana przez miasto.