Oświetlenie uliczne w mieście: działa jak należy?

Jedni skarżą się na egipskie ciemności w mieście, inni, że wiele lamp ulicznych działa niepotrzebnie w ciągu dnia, gdy jest jeszcze jasno. Instytucje, które administrują oświetleniem ulicznym zaznaczają, że latarnie świecą zgodnie ze wskazaniem zegara astronomicznego. Zachęcają też do zgłaszania potencjalnych awarii.

Wraz z nadejściem jesieni coraz szybciej robi się ciemno i coraz później rozpoczyna się dzień. Dłużej powinny więc świecić uliczne lampy. - Lampy, które mamy pod swoją pieczą działają zgodnie ze wskazaniem zegara astronomicznego - zapewnia Elżbieta Darol z firmy Eneos, która ma pod swoją pieczą najwięcej lamp ulicznych w Poznaniu. - Jeśli więc wieczorami ciemno robi się wcześniej, lampy włączają się szybciej. Podobnie jest o poranku - gdy dłużej jest ciemno, lampy dłużej działają - dodaje.

Jak podkreśla Zarząd Dróg Miejskich, który również jest administratorem części lamp ulicznych w Poznaniu, oświetlenie włącza się i wyłącza w oparciu o tabelę zmierzchów i brzasków cywilnych. Z reguły między zachodem słońca a zmierzchem cywilnym jest wystarczająco jasno, by poruszać się po ulicach bez konieczności włączania lamp. - Może się jednak okazać, że podczas dużego zachmurzenia pojawi się dyskomfort związany z brakiem oświetlenia sztucznego. Z drugiej jednak strony gdy jest słonecznie można odnieść wrażenie, że oświetlenie drogowe uruchamiane jest za wcześnie - wyjaśnia Dorota Wesołowska z Zarządu Dróg Miejskich.

Według administratorów oświetlenia ulicznego nie ma idealnego rozwiązania, które ustawiłoby działanie lamp. - System nie jest obsługiwany ręcznie, tylko automatycznie. To najlepsze rozwiązanie - zapewnia Darol.

Może się zdarzyć, że lampy uliczne działają w ciągu dnia lub nie działają wieczorem ze względu na awarię. Wówczas należy to zgłosić do Eneos (61 856 17 22) lub do ZDM (tylko drogi zarządzane przez ZDM - 61 670 66 61). Na stronie internetowej ZDM można znaleźć listę oświetlenia ulicznego znajdującego się w administracji zarządu (TUTAJ). Zdecydowana większość lamp ulicznych (około 80%) znajduje się jednak pod pieczą Eneos i to tam przekierowywana jest większość zgłoszeń.