Teatr sceniczny kontra Teatr uliczny
W najświeższym odcinku programu Kultura:Sprawdzam! Wracamy wspomnieniami do 20-letniej historii Teatru Strefa Ciszy i komentujemy pierwszą premierę sezonu w Teatrze Nowym.
21 września Teatr Strefa Ciszy zaprosił poznaniaków do wspólnego świętowania swojego znakomitego, liczącego 20 lat, jubileuszu. Na początek, zaprzyjaźniona z nim publiczność przyłączyła się do kolorowego korowodu - i przyczyniała się do wielkiej miejskiej grandy w samym centrum Poznania. Wieczorem Teatr zaprosił wszystkich do swojej siedziby "Sceny Roboczej", tam zaprezentował "Judaszy" - spektakl prezentowany ostatnio 10 lat temu, który swoją premierę miał na Festiwalu Malta, 18 lat wstecz, po małym liftingu scenariusza upływ czasu był nieomal niezauważalny . "Judasze" to nie kończąca się opowieść o różnorodności mikroświata, jakim jest zatłoczona ulica, pełna zmiennych, czasem sprzecznych emocji o ceremonii i rytuale, pełna fantazji i powszedniości ludzkich zachowań i reakcji, jest jedną z bardziej udanych realizacji idei "teatru do ludzi" i "teatru ulicy". W programie z przyjemnością wracamy do naszych wspomnieć związanych z wciąż trwającą historią Teatru Strefa Ciszy.
"Doświadczony i wszechstronnie wykształcony pedagog (z gosposią oraz kotem w zestawie) zaprasza na zabójczo skuteczne korepetycje. Jeśli masz odwagę wziąć udział w Lekcji - zajrzyj koniecznie do Teatru Nowego." - Tak oto teatr zapraszał widzów na pierwsze przedstawienie nowego sezonu. "Lekcja" Ionesco, w reżyserii Waldemara Szczepaniaka to kameralny dramat na trzech aktorów. Poza reżyserem, grającym postać profesora, na Scenie Trzeciej występują także: Martyna Zaremba, w roli uczennicy i Maria Rybarczyk - w roli gosposi. Spektakl omawiamy w drugiej część programu.
Zapraszamy!