Hello Kitty wraca do szkoły. Dyrekcja odwołała zakaz
Dyrekcja Publicznej Szkoły Podstawowej nr 1 prowadzonej przez Katolickie Stowarzyszenie Wychowawców wycofała się z zakazu przynoszenia przez uczniów do szkoły wyprawki z postaciami z bajek Hello Kitty, Monster High i Kucyki Pony. Miały promować okultyzm.
We wtorek pisaliśmy o nietypowym zakazie, jaki wprowadziła dyrekcja poznańskiej Publicznej Szkoły Podstawowej nr 1 prowadzonej przez Katolickie Stowarzyszenie Wychowawców. Zgodnie z komunikatem z 7 września wydanym przez dyrektora instytucji uczniowie nie powinni przychodzić do szkoły z gadżetami, na których znajdują się bohaterowie popularnych bajek - Hello Kitty, Monster High i Kucyki Pony.
"W związku z mroczną scenerią i praktykami okultystycznymi, jakie niosą ze sobą bajki "Monster High", "Hello Kitty" oraz seria "Kucyki Pony", apeluję, by wychowawcy odnotowali w dzienniku lekcyjnym na czerwono pogadankę z dziećmi/młodzieżą na w/w temat (satanizm, okultyzm, wampiryzm, magia). Jednocześnie informuję, żeby na terenie szkół KSW bezwzględnie zakazać dzieciom/młodzieży przynoszenia gadżetów z w.w bohaterami bajek (plecaki, piórniki, okładki zeszytów przedmiotowych, woreczki na kapcie, itp.)" - wyjaśniała dyrektora szkoły.
Rafał Bobrowski, uczeń szkoły podkreśla, że dla niego informacja o okultyzmie promowanym przez Hello Kitty jest dziwna. - To wszystko jest dla mnie jakieś dziwne. Jak ktoś ma piórnik z jakimś kotkiem to chyba nie znaczy, że będzie jakimś okultystą - tłumaczy.
Gdy tematem zainteresowały się media szkoła przestała doniesienia komentować. Ostatecznie wycofała się z zakazu informując o tym Kuratorium Oświaty. Uczniowie mogą więc przychodzić do szkoły z piórnikami, tornistrami i zeszytami ozdobionymi znanymi postaciami.
