Radiowozem po buspasie. Bez sygnałów
Buspasy w Poznaniu stworzono przede wszystkim po to, by usprawnić przejazd autobusów na często zakorkowanych ulicach. Jeden z naszych czytelników uchwycił na nagraniu z wideorejestratora policyjny radiowóz bez włączonych sygnałów poruszający się pasem ruchu przeznaczonym dla autobusów.
Na nagraniu z ulicy Bukowskiej widać sznurek samochodów stojących na jednym pasie ruchu i radiowóz podjeżdżający do skrzyżowania ulic na... buspasie. W radiowozie nie są włączone sygnały dźwiękowe ani świetlne, nie jest to więc pojazd uprzywilejowany.
- Radiowóz policyjny, wóz strażacki czy karetka mogą się poruszać po buspasie tylko wtedy, gdy są pojazdami uprzywilejowanymi - tłumaczy Ryszard Fonżychowski ze stowarzyszenia Droga i Bezpieczeństwo. - A są to pojazdy uprzywilejowane tylko wtedy, gdy mają włączone sygnały świetlne/dźwiękowe - dodaje. - W innym przypadku kierowcy takich pojazdów muszą stosować się do przepisów obowiązujących "normalne" auta.
Podinspektor Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji wyjaśnia, że policjanci rzeczywiście nie powinni poruszać się po buspasie bez włączonych sygnałów. - Jedynym wytłumaczeniem takiego zachowania jest to, że policjanci po prostu zapomnieli sygnały włączyć - mówi. - Pilnujemy tego, by radiowozy poruszały się po buspasach wyłącznie w razie interwencji i tylko z włączonymi sygnałami. Radiowozy bez uruchomionych sygnałów świetlnych czy dźwiękowych muszą przestrzegać przepisów ruchu drogowego i mamy tego świadomość - zapewnia.
Borowiak dodaje, że był to radiowóz z Obornik. - Policjanci bardzo pilnie musieli dowieźć do prokuratury zatrzymanego - wyjaśnia. - Rozmawiałem z komendantem z Obornik. Zapewnił, że pouczy funkcjonariuszy - kończy.
- Po to te pojazdy są wyposażone w sygnały świetlne i dźwiękowe, by ich używać - zaznacza Fonżychowski. - Sygnały mają uczulić kierowców i innych uczestników ruchu, mają zaznaczyć obecność służb na drodze i ostrzegać przed ewentualnym zagrożeniem - kończy.
Najpopularniejsze komentarze