Os. Pomet: fragment elewacji odpadł od balkonu
W sobotę na osiedlu Pomet przy ulicy Krańcowej doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia. Z balkonu jednego z mieszkań w bloku nr 52 odpadł spory fragment elewacji. Wisiał nad ziemią zagrażając przechodniom.
O zdarzeniu poinformował nas czytelnik, Jarosław. - Z jednego z balkonów przy ulicy Krańcowej 52 w sobotę odpadł spory fragment elewacji - mówi. - To był balkon mniej więcej na siódmym piętrze, narożnikowy i przez to elewacja wisiała nad chodnikiem. Gdyby spadła komuś na głowę, mogłoby dojść do tragedii. Remont robiony był kilka lat temu i teraz może się okazać, że z innych balkonów też będą odpadać elementy - kończy.
Leszek Szafran, kierownik osiedla Pomet zapewnia, że sprawą zajęto się natychmiast. - Do zdarzenia doszło w sobotę i już w sobotę zostałem o tym poinformowany. Tak się składa, że jeden z pracowników administracji naszego osiedla mieszka w pobliżu i udał się we wskazane miejsce. Usunął niebezpieczny element tynku i zabezpieczył balkon jeszcze tego samego dnia - tłumaczy.
Szafran wyjaśnia, że remont elewacji bloku był przeprowadzany około 2005 roku. - Minęło więc już kilka lat. Każdego roku w czerwcu przeprowadzana jest kontrola i na tym balkonie nie zauważono, by działo się coś niepokojącego - podkreśla. - Sami jesteśmy zaskoczeni takim zdarzeniem, bo przecież w ostatnim czasie nie padał deszcz, nie wiało. Na pewno sprawdzimy stan pozostałych balkonów, by uniknąć takich sytuacji - kończy.