Niepewny los ogródków działkowych na Łazarzu
Przyszłość ogródków działkowych przy ulicy Klaudyny Potockiej na Łazarzu stoi pod znakiem zapytania. Trwają prace nad zmianą studium zagospodarowania przestrzennego tego miejsca, a właściciele boją się, że działki zostaną zabudowane.
Jedna z działek przy ulicy Klaudyny Potockiej należy od wielu lat do rodziny Pani Lidii Fudej. Pani Lidia boi się, że straci działkę - Nie będziemy mieli nic. Balkon w bloku jedynie - mówi działkowiczka. Strach działkowców budzą zmiany planowane w studium zagospodarowania przestrzennego. Na terenie działek mogą bowiem powstać bloki i sklepy. Mieszkańcy rozpoczęli już akcję zbierania podpisów pod sprzeciwem wobec takiego planu. Wśród mieszkańców jest radna Lidia Dudziak - To jest dla nas zupełna nowość. Tym bardziej, że nie wiedziała o tym nawet administracja ogródków - mówi radna Prawa i Sprawiedliwości.
Prezes ogródków działkowych ma żal do miasta, że nikt ich nie uprzedził o pracach nad studium zagospodarowania. Z ogródków korzysta niemal dwieście osób. Regularnie są tu organizowane zajęcia dla przedszkolaków. Wielu mieszkańców w tym roku postawiło nowe domki. Miejscy radni uspokajają. Żeby studium było uchwalone, wcześniej musi być skonsultowane z mieszkańcami. Ostateczna decyzja o przyszłości tego terenu należy do rady miasta - Tak naprawdę decyzja zostanie podjęta dopiero w pierwszej połowie przyszłego roku. Na pewno po zasięgnięciu opinii działkowców, rady osiedla i generalnie mieszkańców dzielnicy - mówi Łukasz Mikuła, radny z Komisji Polityki Przestrzennej.
Najpopularniejsze komentarze