Reklama
Reklama

"Czyścioszek" w jeziorze. Z szamponem i pianą

fot. Linda
fot. Linda

W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o zakazie kąpieli w Jeziorze Rusałka przez wykryte tu bakterie E. coli, czyli bakterie kałowe. Tymczasem w jednym z podpoznańskich jezior pojawiło się inne "zagrożenie" - mycie się szamponem w akwenie.

W Rusałce wciąż nie można się kąpać. Sanepid wydał tu zakaz kąpieli w ubiegłym tygodniu i wciąż obowiązuje. Ponowne badania wody mają zostać przeprowadzone we wtorek. Przyczyna problemów? Bakterie E. coli (kałowe) stwierdzone w wodzie. Według specjalistów na taki stan rzeczy wpłynęły wysokie temperatury, wiele osób kąpiących się w jeziorze, a także brak higieny. Niestety, ale sporo osób załatwia się do wody doprowadzając do pojawienia się tutaj bakterii.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA


O higienę postanowił dbać mężczyzna kąpiący się w Jeziorze Kołatkowskim (Stęszewskim) w miejscowości Tuczno. - Na plaży nad jeziorem Kołatkowskim w miejscowości Tuczno, pewien starszy człowiek przywiązał swojego owczarka niemieckiego i postanowił urządzić sobie kąpiel - pisze Linda. - Nic by nie było w tym dziwnego, gdyby w pewnym momencie nie wyciągnął butelki z szamponem do włosów i nie zaczął myć włosów i CAŁEGO ciała ku zdumieniu ludzi - dodaje. - Nie reagował na zwracanie uwagi, że nie wolno używać środków chemicznych w jeziorze - zaznacza.

- Oczywiście, że jednostkowy przypadek nie sprawi, że w jeziorze nagle zachwiana zostanie równowaga ekologiczna, ale jasne jest, że od kąpania się w pianie i z szamponem jest wanna - mówi Andrzej Trybusz, dyrektor wielkopolskiego sanepidu.

- Jednostkowy przypadek trzeba jednak piętnować, ponieważ widzą to inne osoby i nagle może się okazać, że ludzie będą traktować takie zachowanie jako normalne - tłumaczy Krzysztof Mączkowski, ekolog. - Detergenty zawarte w płynach do kąpieli i szamponach powodują, że m.in. zmniejsza się zdolność jeziora do samooczyszczania. Gdyby każdy tak robił, to zamiast jezior mielibyśmy jedno wielkie ściekowisko - dodaje.

Mączkowski zaznacza, że infrastruktura nad jeziorami jest tak rozbudowana, że można tu korzystać np. z prysznica. - Nowsze prysznice i toalety są płatne. Ludziom nie chce się płacić 2 złotych za skorzystanie z takiej infrastruktury - kończy.

Według Trybusza kąpiel z szamponem nie jest jedynym przykładem nietypowych zachowań nad jeziorami. - Docierały już do nas sygnały o myciu samochodów przy akwenach, a także kąpaniu w nich psów. Takie sytuacje są niedopuszczalne i należy je zgłaszać straży miejskiej lub policji - kończy.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
29.30 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro