Woodstock: jadą na festiwal i... niszczą pociągi

W czwartek w Kostrzynie nad Odrą rozpoczyna się dziewiętnasta edycja Przystanku Woodstock. Od kilku dni z całej Polski zjeżdżają się uczestnicy festiwalu. Wielu z nich podróżuje pociągami. - Nikt nie zwraca uwagi jak te pociągi wyglądają, jak są zdewastowane, jakie bydło, a nie normalna młodzież jeździ - pisze nasz czytelnik.

Przystanek Woodstock - największy festiwal w Polsce rozpoczyna się 1 sierpnia tradycyjnie w Kostrzynie nad Odrą i potrwa do nocy z 3 na 4 sierpnia. Tłumy woodstockowiczów od kilku dni zmierzają na festiwalowe pole, a jedną z ważniejszych stacji na ich drodze jest Poznań Główny - wielu uczestników festiwalu dociera bowiem do Kostrzyna pociągami.

Jeden z naszych czytelników w środę trafił do pociągu, którym podróżowali m.in. woodstockowicze. - Chciałbym zwrócić uwagę, wręcz bić na alarm co się dzieje na kolei a dokładnie w obecnych dniach z pociągami na Woodstock - pisze nasz czytelnik Paweł. - Z koleją jest w kraju źle... ale ktoś i to z ekipy ludzi zwanych kolejarzami pozwala by było jeszcze gorzej... firma Przewozy Regionalne.... Jakoś nikt nie zwraca uwagi jak te pociągi wyglądają jak są zdewastowane jakie bydło a nie normalna młodzież jeździ!!! Oto zdjęcia które przypadkiem zrobiłem składowi z Woodstock na stacji w Poznaniu podczas godzinnego pociągu podczas którego cała hołota wybyła w poszukiwaniu piwa i innych tanich alkoholi wokół dworca... pociąg stał ponad godzinę (postój planowy)...Pociąg dodam relacji Warszawa - Kostrzyn....obraz nędzy i rozpaczy dramat....JAK MOŻE BYĆ ŻE PRZEWOZY REGIONALNE które dotowane są z pieniędzy marszałkowskich wypuszczają takie po remoncie składy z tym bydłem wiedząc jak to będzie wyglądało a normalne pociągi rozkładowe kursują na najgorszych zdezelowanych wagonach! A tych pociągów jest dziennie kilkanaście składów z całej Polski - dodaje.

- Połączenia regionalne są cięte ale na Woodstock jest pełno dodatkowych połączeń.... (...) jak ta rzekomo wspaniałą młodzież się zachowuje...i to nie są incydenty...Incydentami jest porządna młodzież! Naprawdę czas już ujawnić prawdę o Woodstocku i o gigantycznych stratach jakie to chore zjawisko generuje za przyzwoleniem przecież Owsiaka..w końcu róbta co chceta..więc robią - kończy.

Michał Stilger z biura prasowego Przewozów Regionalnych przyznaje, że zgłoszenia o dewastacjach docierają do przewoźnika. - Nie ma ich jednak bardzo dużo - zapewnia. - Trzeba wziąć pod uwagę, że przecież jest to transport na ogromną skalę. W ubiegłym roku przewieźliśmy naszymi składami około 150 tysięcy uczestników festiwalu - dodaje.

Przewozy Regionalne apelowały i wciąż apelują do osób wybierających się na Woodstock, by korzystały z pociągów przygotowanych specjalnie na festiwal. - To 100 specjalnych pociągów, które są dobrze oznaczone i nazwane Music Regio, a więc sama nazwa wskazuje, że są to składy festiwalowe. Każdego roku apelujemy też do woodstockowiczów, by szanowali składy, którymi podróżują, bo przecież na co dzień też z nich korzystają - zaznacza.

W samym Kostrzynie nad Odrą pociągi zjeżdżają na tory odstawcze, a tam są czyszczone. - Jeśli zdarzy się, że mamy do czynienia z dewastacjami, taki skład jest wycofywany z kursowania. Przecież to oczywiste, że pociąg z wybitymi szybami czy bez sprawnych świateł nie może wozić pasażerów - tłumaczy Stilger. - Zdewastowane składy muszą zostać naprawione i dopiero wtedy mogą powrócić na stałe trasy.

Przypominamy, że Woodstock kończy się w niedzielę. Tłumy zaczną wtedy wracać do domów. Jeśli nie chcemy jechać w pociągu z uczestnikami festiwalu, sprawdźmy dokładnie, czy np. trasa naszego pociągu nie została wydłużona i nie jedzie on z Kostrzyna.



Każdego roku na Przystanku Woodstock bawią się setki tysięcy fanów muzyki z całego świata. Ubiegłoroczny festiwal przebiegał bardzo spokojnie. Na scenie pojawiło się ponad 60 wykonawców, a pod sceną bawiło się łącznie około pół miliona osób. Ważnymi gośćmi Woodstock byli prezydenci Polski i Niemiec - Bronisław Komorowski i Joachim Gauck.

Kto zagra na Przystanku Woodstock w tym roku? 1 sierpnia na dużej scenie będzie można posłuchać m.in. Kamila Bednarka, Big Cyc, Gooral & Mazowsze oraz Happysad. 2 sierpnia w tym samym miejscu zaprezentują się Maria Peszek, Mech, Farben Lehre, Anthrax i Emir Kusturica & The No Smoking Orchestra. Ostatniego dnia festiwalu będzie można posłuchać m.in. Kaiser Chiefs, Clock Machine, Hunter czy Leningrad. Start koncertów o 15.00, koniec nad ranem.

Koncerty odbywać się będą także na małej scenie. 1 sierpnia pojawią się tutaj Ino Ros, Kal band, Hoveria czy Czeremszyna. 2 sierpnia prezentować się będą m.in. Artur Andrus z zespołem, Carrantuohill i Kozak System. 3 sierpnia będzie należeć do grup Big Fat Mama, Hope, Moskwa i Skowyt. Start koncertów około 16.00.