Zderzenie pociągu z ciężarówką pod Chodzieżą. Utrudnienia do piątku.
Dwie osoby zostały ranne po zderzeniu pociągu towarowego z samochodem ciężarowym na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Milczu. Utrudnienia w ruchu kolejowym na odcinku Poznań-Piła potrwają aż do piątku, gdyż zerwano około 1000 metrów sieci.
O wypadku na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Milczu informowaliśmy już wczoraj. Pociąg towarowy krótko po godzinie 16 uderzył w samochód ciężarowy przewożący drewno tartaczne. - W wyniku wypadku całkowitemu zniszczeniu uległ samochód ciężarowy. Cały skład pociągu pozostał na torach oprócz lokomotywy, która wyskoczyła z torów przednim wózkiem. Zerwaniu uległa trakcja kolejowa - informuje mł. ogn. Artur Binkowski z KPPSP w Chodzieży.
W działaniach ratowniczych uczestniczyły trzy zastępy straży pożarnej, dwa zespoły ratownictwa medycznego, policja i służby techniczne PKP i PLK. Kierowca i jeden z maszynistów zostali przewiezieni do szpitala. Na miejscu pracują służby techniczne, które usuwają skutki wypadku. W sumie muszą naprawić około 1000 metrów sieci i sprawdzić tory.
Aktualnie na odcinku Chodzież - Dziembówko jest przerwa w ruchu pociągów. Za pociągi Przewozów Regionalnych wprowadzono zastępczą komunikację autobusową na odcinku Chodzież - Dziembówko. Pociągi InterCity skierowano drogą okrężną przez stację Krzyż, a przewidywany czas opóźnienia wynosi około 180 minut.
PKP zapowiada, że po zakończeniu głównych prac utrudnienia będą występować jeszcze w piątek. Popołudniowe pociągi z Poznania mogą doznawać opóźnienia do 10 minut.
