Garbary/Małe Garbary: priorytet dla tramwajów zlikwidowany?

Jeden z pasażerów skarży się na przejazd tramwajem przez skrzyżowanie ulic Garbary i Małe Garbary. Choć w maju wprowadzono tu priorytet dla bimb, jego zdaniem niedawno wszystko wróciło tu do "normy", a więc tramwaje znowu dłużej czekają na przejazd. ZDM zapewnia, że zastosowano tu tylko niewielkie modyfikacje.

- W maju na skrzyżowaniu Garbar z Małymi Garbarami wprowadzono priorytet dla tramwajów, by szybciej mogły pokonać ten ruchliwy fragment trasy - pisze do nas czytelnik. - Ale po priorytecie, którym chwalono się w mediach, nie ma już śladu - dodaje. - Tramwaje znowu dłużej czekają tu na przejazd.

O kwestię priorytetu zapytaliśmy Zarząd Dróg Miejskich. - Priorytet dla tramwajów na skrzyżowaniu ulic Garbary/Małe Garbary/Estkowskiego został wprowadzony na wniosek MPK i ZTM w maju tego roku - wyjaśnia Tomasz Libich z ZDM. - Jak wykazała praktyka, zmiana programu spowodowała spore utrudnienia dla innych uczestników ruchu.

Głównie chodziło o przejście dla pieszych przez ulicę Estkowskiego. - Korzystają z niego dzieci chodzące do pobliskiej szkoły. Przejście to, będące w kolizji z tramwajami, a jednocześnie programowo połączone z przejściem przez jezdnię (ze względu na małą strefę oczekiwania pieszych), niejednokrotnie długo nie otrzymywało zielonego światła. Oczekiwanie było na tyle długie, że dzieci przechodziły na czerwonym świetle - dodaje Libich.

Uwagę na ten fakt zwrócili policjanci i strażnicy miejscy podczas posiedzenia komisji bezpieczeństwa ruchu przy ZDM już w czerwcu. - W efekcie wprowadzono pewne ograniczenie priorytetu dla tramwajów, co poprawiło ogólną sytuację na skrzyżowaniu i w jego okolicy - tłumaczy.

Krzysztof Dostatni z MPK przyznaje, że zmiana zastosowana przez ZDM nie wprowadziła wielkiej rewolucji na skrzyżowaniu. - Rzeczywiście na posiedzeniu komisji w czerwcu mówiono o przejściu dla pieszych na ulicy Estkowskiego i z tego co wiem zmiana dotyczyła tylko tego przejścia - mówi. - Nie mamy sygnałów, by motorniczy obserwowali wydłużony czas oczekiwania na przejazd przez skrzyżowanie. Być może to subiektywne odczucie, może akurat doszło do jakiejś chwilowej awarii lub usterki - dodaje.

ZDM zapewnia, że wciąż prowadzone są obserwacje ruchu na tym skrzyżowaniu. - Na ich podstawie będą wypracowane korekty sterowania, aby sygnalizacja była sprzyjająca dla pasażerów tramwajów, jak i pozostałych uczestników ruchu, w tym pasażerów autobusów - kończy Libich.