Reklama
Reklama

Budżet obywatelski: marina na Warcie i szlak forteczny?

fot. Porozumienie dla Twierdzy Poznań
fot. Porozumienie dla Twierdzy Poznań

Do niedzieli można było zgłaszać projekty do zrealizowania w ramach budżetu obywatelskiego. Do wydania jest 10 milionów złotych. Jednym ze zgłoszonych projektów jest koncepcja budowy mariny przy forcie 4a na Wilczym Młynie oraz utworzenie pieszo-rowerowego szlaku fortecznego.

W 2011 roku miasto ogłosiło konkurs na koncepcję zagospodarowania pięciu obiektów wchodzących w skład poznańskiego pierścienia fortyfikacji. Wśród nagrodzonych koncepcji były budowa mariny przy forcie 4a na Wilczym Młynie, a także stworzenie szlaku pieszo-rowerowego, który połączyłby wszystkie forty i atrakcje forteczne w mieście. Za koncepcję odpowiadało Porozumienie dla Twierdzy Poznań.

Gdy ogłoszono wyniki konkursu miasto zapowiadało, że prace przy fortach mogą się rozpocząć w 2013 roku. Wciąż jest o tym jednak cicho. Porozumienie dla Twierdzy Poznań stara się uzyskać pieniądze na swoją inwestycję w ramach budżetu obywatelskiego. - W związku z konkursem, który wygraliśmy w 2011 roku niewiele się dzieje, ale miasto cały czas pracuje nad tym, by wyłonić jedną osobę, która będzie współpracować z np. miłośnikami fortyfikacji - mówi Konrad Dąbrowski, przewodniczący Porozumienia dla Twierdzy Poznań. - W tej chwili każdy fort znajduje się pod pieczą innego zarządu czy wydziału. Dzięki wybraniu jednego urzędnika zajmującego się fortami, współpraca będzie znacznie łatwiejsza. Z tego co wiem mamy się dowiedzieć kto to będzie na przełomie września i października - dodaje.

W kwestii samego projektu złożonego w ramach budżetu obywatelskiego, to praktycznie ta sama koncepcja, która w 2011 roku spodobała się urzędnikom. - Chcemy stworzyć szlak pieszo-rowerowy łączący wszystkie forty w mieście, a także wybudować marinę przy forcie 4a. Odbyła się jedynie "smutna" korekta szlaku, ponieważ zdemontowano kładkę prowadzącą na Ostrów Tumski, która miała być częścią trasy. Dodatkowo obecnie zamknięty jest most na Starołęce, po którym poruszali się piesi. Liczymy jednak, że po zakończeniu remontu piesi tu wrócą i wówczas szlak nieco się zmieni - tłumaczy.

Sam szlak rowerowy składałby się z dwóch pierścieni - zewnętrznego obejmującego forty, a także wewnętrznego - łączącego najciekawsze pozostałości fortyfikacji poligonalnych. Częściowo rowerzyści poruszaliby się istniejącymi ścieżkami, a częściowo po nowych trasach (w ramach np. Wartostrady). Przy najważniejszych obiektach powstałyby tablice informacyjne.

Marina na Wilczym Młynie, dzięki pogłębieniu istniejącego starorzecza Warty (obecnie jest niedostępne dla większych jednostek podczas wody niskiej i średniej) stałaby się miejscem dla jachtów czy kajaków. - Marina łączyłaby szlak forteczny ze szlakiem wodnym. Dzięki tam nasza koncepcja ma szansę spodobać się wielu ludziom - wodniakom, rowerzystom, spacerowiczom i miłośnikom fortyfikacji - mówi Dąbrowski.

Całość ma kosztować blisko 4 miliony złotych. - Jeśli nasz projekt zostanie poddany pod głosowanie poznaniaków, zrobimy wszystko by przekonać do niego mieszkańców. Ostatnio byłem na konferencji naukowej w Kostrzynie nad Odrą i specjaliści z Niemiec zastanawiali się nad tym jak połączyć turystykę wodną z turystyką forteczną. Poznań może być tego doskonałym przykładem - kończy.

Przypomnijmy, że upłynął termin składania projektów w ramach budżetu obywatelskiego. Teraz urzędnicy i specjaliści wybiorą te projekty, które ich zdaniem są najlepsze. Następnie zostaną one poddane pod głosowanie poznaniaków. Te z największą liczbą głosów zostaną zrealizowane.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

7℃
4℃
Poziom opadów:
4.8 mm
Wiatr do:
23 km
Stan powietrza
PM2.5
9.60 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro