Po wypadku na Gran Turismo: 5 osób w szpitalu, w tym dzieci
Po niedzielnym wypadku na trasie Gran Turismo Polonia, gdy samochód marki Koenigsegg wjechał w widzów, w szpitalu wciąż przebywa 5 osób. Wśród nich jest dwoje dzieci (rodzeństwo) oraz ich matka. W sumie karetkami do szpitala trafiło w niedzielę 19 osób.
Do zdarzenia doszło przed godziną 16.00 w niedzielę na ulicy Hlonda podczas pokazów szybkich aut w ramach Gran Turismo Polonia. Kierowca samochodu marki Koenigsegg podczas jazdy na prostym odcinku trasy stracił panowanie nad pojazdem, zaczepił kołami o krawężnik, a następnie wjechał w widzów.
W niedzielę do szpitala karetkami przewieziono 19 osób. - Były to karetki zapewnione przez organizatora oraz karetki "systemowe" - tłumaczy Tomasz Stube, rzecznik wojewody. - Po opatrzeniu rannych w szpitalu zatrzymano pięć osób, które obecnie wciąż znajdują się na oddziałach. Najpoważniej ranna jest kobieta przebywająca w szpitalu przy ulicy Szwajcarskiej - dodaje.
W szpitalu znajduje się także rodzeństwo - dwoje dzieci. - Przebywają w szpitalu przy Krysiewicza. Ich matka znajduje się w innym szpitalu. Stan wszystkich hospitalizowanych poszkodowanych jest stabilny, nie ma zagrożenia życia - zapewnia.
Osoby, które po opatrzeniu wypisano do domu miały obrażenia polegające m.in. na złamaniach kończyn, w wielu przypadkach konieczne były interwencje chirurgiczne.
Stube wyjaśnia, że sprawą wypadku zajmuje się prokuratura, a także policja. - Prokuratura będzie decydować czy i komu postawić zarzuty. Równocześnie działania prowadzą policjanci - kończy.
Więcej o wypadku TUTAJ.
