Mamy srebro! Walczymy o złoto!

Mecz z Bułgariąbył bardzozacięty. W pierwszym secie Polacy wygrali 25:20. Dobrze spisywali się we wszystkich elementach. Dobre przyjęcie, gra blokiem i skuteczne ataki Mariusza Wlazłego iSebastiana Świderskiego.

Podobnie zaczęli drugiego seta, w którym prowadzili już 16:13 ale nagle coś się załamało i gra biało-czerwonych przestała się kleić. Fantastyczną zmianę w zespole Bułgarii dał Bojan Jordanow. Leworęczny zawodnik mocno atakował i odrzucał Plaków od siatki dobrą zagrywką. Polacy doprowadzali do remisu, a końcówka seta była bardzo emocjonująca. Polski blok nie funkcjonował tak jak wcześniej, nasi reprezentanci mylili się w ataku. Bułgarzy również popełniali błędy - nie wykorzystali dwóch piłek setowych, ale ostatecznie zwyciężyli 28:26.

Kolejny set to wymiana ciosów, w której lepsi okazali się podopieczni Raula Lozano, wygrywając do 23.

Czwarty set okazał się decydującym, po dwóch poprzednich nienajlepszych partiach Polacy znów zaczęli grać jak za najlepszych chwil. Bułagrzy walczyli do końca dlatego do ostatniej piłki trwała zacięta walka, ale Polacy nie oddali już rywalowi zwycięstwa i jutro w finale zmierzą się z Brazylią.

Polska - Bułgaria 3:1 (25:20, 26:28, 25:23, 25:23 )

Polska: Paweł Zagumny, Mariusz Wlazły, Daniel Pliński, Łukasz Kadziewicz, Michał Winiarski, Sebastian Świderski, Piotr Gacek (libero) oraz Grzegorz Szymański, Piotr Gruszka
Bułgaria: Andriej Żekow, Matej Kazijski, Jewgieni Iwanow, Christo Cwetanow, Władimir Nikołow, Płamen Konstantinow, Teodor Salparow (libero) oraz Daniel Piejew, Krasimir Gajdarski, Todor Aleksiew, Bojan Jordanow