Cytadela: "Nierozpoznani" wciąż ubrani
Dwa tygodnie temu pisaliśmy o "ubraniu" figur wchodzących w skład rzeźby "Nierozpoznani" na poznańskiej Cytadeli. Mimo, że swetry i koszulki, które pojawiły się tutaj na początku czerwca zniknęły, ich miejsce zajęły kolejne elementy garderoby.
Zespół rzeźb plenerowych "Nierozpoznani" autorstwa Magdaleny Abakanowicz składa się ze 112 figur odlanych z żeliwa. Na początku czerwca ktoś zapewnił figurom odzienie - pojawiły się na nich koszulki, swetry i bluzy. Jak informował czytelnik, który napisał do nas w tej sprawie - część z ubrań podpalono na figurach.
Minęły dwa tygodnie, a na "Nierozpoznanych" jest więcej ubrań niż było na początku. Te, które pojawiły się tutaj wcześniej w dużej mierze zniknęły, ale zastąpiły je kolejne.
To już kolejny raz, gdy poznaniacy interesują się rzeźbą zlokalizowaną na Cytadeli. W 2009 roku wandale pomalowali figury sprayem. Trzeba było je odnawiać. O rzeźbie zrobiło się głośno także w kwietniu 2011 roku, gdy grupa artystyczna The Krasnals postawiła przy niej czarny krzyż. Tak uczczono rocznicę katastrofy smoleńskiej.
Stowarzyszenie Inwestycje dla Poznania tak odniosło się do nietypowej akcji: - Dobry przykład jak odpowiednio umiejscowione rzeźby i pomniki mogą wpływać na otoczenie i swoją bliskością prowokować do interakcji.