Wybrano firmę, która będzie odbierać śmieci po 1 lipca
Związek międzygminny gospodarki odpadami wybrał bez przetargu firmę śmieciową. To ona od lipca do końca roku ma odpowiadać za wywożenie śmieci. Na razie nie wiadomo, czy takie rozwiązanie spowoduje zmianę opłat.
O problemach z rozstrzygnięciem przetargu na odbiór śmieci pisaliśmy już na naszych łamach. Miasto od początku sugerowało, że może wybrać tymczasowego odbiorcę śmieci, ale na to nie zgadzało się ministerstwo. Mimo to urzędnicy podjęli decyzję o bezprzetargowym wybraniu odbiorcy śmieci - Podpisaliśmy umowę na podstawie umowy o zamówieniach publicznych z wolnej ręki - wyjaśnia Mirosław Kruszyński, zastępca prezydenta Poznania.
Radny Tomasz Lewandowski żąda w tej sprawie kontroli i kieruje wniosek do prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. We wniosku radny zarzuca władzom GOAP-u błędy i opieszałość urzędników w zakresie przygotowań do wdrożenia nowego systemu odbioru odpadów komunalnych, które będą miały bezpośredni wpływ na podwyższenie opłat - W pozostałym zakresie stosuje się ustawę Prawo Zamówień Publicznych, która nie przewiduje takie trybu w tym konkretnym stanie faktycznym. Trudno bowiem powołać się na sytuację taką, że zamawiający nie mógł zorganizować zamówienia w innym trybie - twierdzi Tomasz Lewandowski, radny SLD.
Spostrzeżenia radnego potwierdza ministerstwo, które twierdzi, że około siedemnaście procent gmin zakończyło procedury przetargowe, a blisko sześćdziesiąt sześć procent gmin ma szansę na zakończenie ich do 1 lipca. Aglomeracja poznańska jest w nieskutecznej mniejszości.
Nie wiadomo na jaką kwotę podpisano tymczasowy kontrakt. Za tę tymczasowość możemy zapłacić, jeśli firmy zaskarżą tryb jaki wybrało miasto - To są efekty tego o czym mówiliśmy już w zimie, że zbyt późno wzięto się do pracy, zbyt dużo dyskutowano, zbyt dużo analizowano pod założoną tezę, a dziś cierpimy wszyscy - mówi Adam Pawlik, radny PiS.
Ceny za odbiór odpadów mogą się zmienić w związku z tymczasową umową podpisaną do końca roku. Dziś o nowych cenach związek mówić nie chciał, podane zostaną w przyszłym tygodniu.
Najpopularniejsze komentarze