Reklama
Reklama

Poznańscy gimnazjaliści chcą być stewardami stadionowymi

Zagorzali kibice za nimi nie przepadają, ale bez nich organizacja imprez masowych na stadionach nie byłaby dziś możliwa. Poznańscy gimnazjaliści w ramach projektu "e-Szkoła - Moja Wielkopolska" przez kilka miesięcy poznawali od kuchni pracę stewardów na poznańskim stadionie i deklarują, że sami chcą nimi zostać.

"Steward chapie, wuchta wiary sapie, TEJ" to jeden z projektów realizowanych w ramach "e-Szkoła - Moja Wielkopolska". Uczestniczą w nim uczniowie z Gimnazjum nr 22 w Poznaniu. - Pracując nad projektem staraliśmy się udowodnić szerszej społeczności, iż steward jest kimś, kto gwarantuje bezpieczeństwo na stadionie podczas meczu piłki nożnej - wyjaśnia Iwona Jachnik, nauczycielka z Gimnazjum nr 22 prowadząca projekt i od 2011 roku steward na poznańskim stadionie. - Tytuł naszego projektu nawiązuje do braku szacunku wobec pracy stewarda - dodaje.

Projekt dobiega końca już w przyszłym tygodniu. W czasie jego trwania 12 uczniów brało udział w wielu spotkaniach z zaproszonymi gośćmi, a także odwiedzało m.in. Stadion Miejski by zapoznać się ze stewardingiem od kuchni. - Spotkaniem, które wzbudziło najwięcej emocji było to z przedstawicielem Stowarzyszenia Wiara Lecha, Marcinem Kawką - wyjaśnia Jachnik. - Czego kibice nie akceptują u stewardów? Czy race powinny być legalne? Na te pytania uczniowie nie otrzymali konkretnych odpowiedzi, ale dowiedzieli się sporo kontrowersyjnych kwestii o zawodzie stewarda i nie tylko. Z rozmowy z Marcinem Kawką wynikało, że tak naprawdę steward jest zbędny, a kibice sami świetnie daliby sobie radę na stadionie - przyznaje.

Inne spotkanie, które wzbudziło spore kontrowersje to rozmowa z Bartoszem Grduszakiem, członkiem Stowarzyszenia Edukacja dla Bezpieczeństwa i kierownika odcinka w KKS Lech Poznań. - To on wprowadzał uczniów w świat stewardingu - dodaje Jachnik. Nie zapomniano też o kwestii pierwszej pomocy. W ramach projektu osoby biorące udział w projekcie przez kilka godzin uczestniczyły w zajęciach z zakresu pierwszej pomocy pod pieczą Katarzyny Olejniczak, ratownika medycznego. Wzięły również udział w szkoleniu z zakresu ochrony przeciwpożarowej, które poprowadził Zbigniew Pietrzak oraz w intensywnym kursie samoobrony zorganizowanym przez Leszka Barełkowskiego. W zorganizowaniu spotkań na stadionie pomagał szef poznańskich stewardów, Piotr Kiciński.

Sami uczniowie przyznają, że dzięki spotkaniom odbywającym się w ramach projektu nie tylko wiedzą, że stewardzi są potrzebni na imprezach masowych i chętnie nimi zostaną, ale też wzbogacili się o nowe umiejętności. - Bardzo przydatne było spotkanie z ratownikiem medycznym dzięki czemu mamy informacje przydatne nie tylko na imprezach masowych, ale także w codziennym życiu. Nauczyliśmy się także samoobrony - wyjaśnia Marta Lipska, gimnazjalistka. - Owocnym jak dla mnie spotkaniem był wykład na temat rac i pirotechniki. Dzięki niemu wiem więcej o chemii oraz o zasadach fizyki, na pewno wykorzystam tę wiedzę w szkole - dodaje Magda Kapitańczyk, również uczennica.

Ale najlepiej uczniowie wspominają... wspólne wyjście na mecz. Było to możliwe dzięki wyróżnieniu otrzymanemu w konkursie organizowanym z okazji 91. urodzin Lecha Poznań. - W naszym Gimnazjum nr 22 akcję, która polegała na nagraniu filmu ukazującego obchody urodzin Lecha Poznań w naszej szkole. Otrzymaliśmy wyróżnienie, a w nagrodę mogliśmy iść całą szkołą na dowolnie wybrany mecz Lecha przy Bułgarskiej. Choć wybór nasz okazał się niezbyt trafny, bo wybraliśmy mecz Lech Poznań - Podbeskidzie Bielsko-Biała, wszyscy rewelacyjnie się bawili i to najważniejsze - kończy Jachnik.

Jeden z filmów stworzonych w ramach projektu:

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

7℃
4℃
Poziom opadów:
4.8 mm
Wiatr do:
23 km
Stan powietrza
PM2.5
11.50 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro