Lech Poznań zarobił 14 mln zł na transferze Aleksandra Toneva
Aston Villa Birmingham i Lech Poznań oficjalnie poinformowały, że zakończyły rozmowy transferowe dotyczące Aleksandra Tonewa. Nieoficjalnie Lech zarobił już blisko 14 mln zł.
- Chciałbym bardzo serdecznie podziękować Aleksowi za czas spędzony w Lechu. Pokazał się tu z bardzo dobrej strony, strzelił dla nas kilka ważnych bramek, które miały znaczący wpływ na zdobycie przez Lecha Poznań tytułu wicemistrzowskiego. Po m.in. Robercie Lewandowskim i Artjomsie Rudnevsie jest kolejnym piłkarzem, który wiążąc losy swojej kariery z Kolejorzem i dobrze się w nim prezentując zwrócił na siebie uwagę klubów z najsilniejszych lig w Europie. Życzę mu powodzenia na angielskich boiskach - mówi Piotr Rutkowski, członek zarządu ds. sportu Lecha Poznań.
Według nieoficjalnych medialnych informacji na konto Lecha Poznań wpłynie 2,7 mln funtów, a jeśli Tonew rozegra określoną ilość spotkań Aston Villa Birmingham dopłaci 425 tys. funtów. Oznacza to, że w sumie Lech Poznań zarobi na tym transferze ponad 15 mln zł. Sprawy formalne związane z odejściem reprezentanta Bułgarii mają być dopięte w nowym tygodniu.
- Jestem naprawdę szczęśliwy, że zostanę częścią Aston Villi i dumny, że założę koszulkę tej drużyny. To wielki klub, który, wraz z menedżerem, stawia na młodych piłkarzy. Piłka nożna nie polega na indywidualnościach, lecz na drużynie, a to właśnie widać w Birmingham, AV gra wspaniale drużynowo - powiedział Aleksandar Tonew.
Przypomnijmy, że Aleksandar Tonew został piłkarzem Lecha Poznań przed sezonem 2011/2012. W barwach Kolejorza rozegrał 54 mecze w ekstraklasie, strzelił w nich 6 bramek. W czasie gry w niebiesko-białych barwach zadebiutował w seniorskiej reprezentacji Bułgarii, w której wystąpił już 11-krotnie.