Reklama

Na fontannie Wolności... przyklejono reklamę

fot. Sebastian
fot. Sebastian

Fontanna Wolności kosztowała ponad 3 miliony złotych i w czerwcu skończy rok. Kilka dni temu pisaliśmy o problemach z systemem filtrującym wodę w wodotrysku. Nie jest to jednak jedyny problem - na fontannie już pojawił się pierwszy reklamowy plakat.

O problemie nielegalnego plakatowania słupów, przystanków, czy płotów pisaliśmy na naszym portalu m.in. w marcu, gdy plakaty reklamujące jedną z poznańskich szkół umieszczono na słupach trakcyjnych przy ulicy Grunwaldzkiej. Za czystość urządzeń, na których pojawiają się nielegalne plakaty odpowiada właściciel takiego urządzenia.

TEJ! Zasługujesz na jesienny relaks. Linea Mare***** nad morzem to idealne miejsce na wypoczynek wśród sosnowych lasów. Odkryj spokój i komfort w wyjątkowym otoczeniu.
REKLAMA


MPK blisko 10 lat temu wypowiedziało wojnę osobom plakatującym nielegalnie wiaty przystankowe. - Udało się znacznie ograniczyć plakatowanie wiat, ale za to ogłoszenia i reklamy pojawiać się zaczęły w innych miejscach - na słupach trakcyjnych czy na szafach kablowych - tłumaczyła nam w marcu Iwona Gajdzińska, rzeczniczka MPK.

Obecnie plakaty pojawiają się też w innych miejscach - na witrynach nieczynnych sklepów, koszach na śmieci, płotach. W środę wieczorem dostaliśmy sygnał o plakacie przyklejonym na... fontannie Wolności. - Jakiś geniusz biznesu, uznał że reklama na fontannie zagwarantuje mu furorę w biznesie restauracyjnym. Plakat przyklejono na taśmę dwustronną taką do klejenia wykładzin dywanowych - napisał do nas Sebastian.

Plakat reklamuje kawiarnię Stara Baśń. Skontaktowaliśmy się z jej współwłaścicielem. - Zapewniam, że plakat nie pojawił się na fontannie z naszej inicjatywy - tłumaczy Dawid Pietrzak ze Starej Baśni. - Naszą akcję promocyjną robiliśmy dwa miesiące temu i po kilku dniach wszystkie plakaty zabraliśmy z miejsc, w których się pojawiły. Plakat umieszczony na fontannie... został skradziony z drzwi do naszej kawiarni. Mieliśmy takie cztery, został tylko jeden. Bardzo dziękujemy za sygnał, zlecę pracownikowi przejście się na plac Wolności i usunięcie tego plakatu. Przecież umieszczenie go w takim miejscu wpływa negatywnie na nasz wizerunek - zaznacza.

Za nielegalne plakatowanie grozi mandat. W ubiegłym roku strażnicy miejscy interweniowali blisko 130 razy wobec osób nielegalnie plakatujących i/lub grafficiarzy. Wystawiono 118 mandatów. Niestety, ale ukaranie takiej osoby jest trudne - trzeba ją przyłapać na gorącym uczynku. Monitoring może być pomocny, ale często na nagraniach nie widać twarzy wandali.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Problemy na Ławicy przez pogodę
9℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
20.00 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro