Taksówkarski monopol na Międzynarodowych Targach Poznańskich
Międzynarodowe Targi Poznańskie pięć lat temu przeprowadziły konkurs ofert, który wyłonił jedną z korporacji taksówkarskich. Tylko taksówki wybranej firmy mogą wjeżdżać na teren MTP, a umowa została podpisana na czas nieokreślony.
Na teren Międzynarodowych Targów Poznańskich może wjechać tylko jedna korporacja taksówkowa. Pozostałe firmy muszą omijać bramę targów szerokim łukiem, a to budzi sprzeciw taksówkarzy - Klienci chcą podjechać jak najbliżej, a trzeba ich przed bramą wysadzić i z walizkami idą - mówi jeden z taksówkarzy.
Na takim rozwiązaniu cierpią klienci innych korporacji. Zamiast podjechać pod konkretny pawilon wysiadają przy ulicy Głogowskiej, Bukowskiej lub Śniadeckich. Dodatkowo na Głogowskiej taksówkarze mogą zatrzymać się maksymalnie na pięć minut - Jak jest duże natężenie ruchu, ciężko się zatrzymać - dodaje kolejny taksówkarz.
Targowe zasady wyjaśnia biuro prasowe targów - W czasie targów kiedy mamy tutaj dużo osób, wjazd jest biletowany, nie możemy sobie pozwolić, żeby każda korporacja mogła tutaj wjeżdżać - mówi Karolina Nawrot. Dodatkowo wszystkie osoby korzystające z usług firmy współpracującej z targami, mogą liczyć na dziesięcioprocentowy rabat. Umowa z firmą została podpisana na czas nieokreślony.
