Trenerzy o meczu Warta - GKS 0:2
- Za dwa tygodnie święta i mój zespół sprawił dwa prezenty przeciwnikom. Dzisiaj w zasadzie poza sytuacją, w której oddaliśmy piłkę przed polem karnym i napastnik zdobył gola, nic wielkiego się nie działo - mówił po przegranym meczu z GKS-em Katowice trener Warty Poznań, Maciej Borowski.
- Bardzo cieszą nas zdobyte punkty, bo to drugi mecz wyjazdowy, w którym zdobyliśmy pełną pulę. Zagraliśmy dobre, stabilne zawody w każdej formacji i jestem bardzo zadowolony z postawy drużyny - mówił po zwycięstwie w Poznaniu trener GKS-u Katowice, Rafał Górak.
- Dla nas to natomiast drugie przegrane spotkanie w tej rundzie. Za dwa tygodnie święta i mój zespół sprawił dwa prezenty przeciwnikom. Dzisiaj w zasadzie poza sytuacją, w której oddaliśmy piłkę przed polem karnym i napastnik zdobył gola, nic wielkiego się nie działo. Później GKS skupił się na dobrym ustawieniu, przesuwaniu na własnej połowie, dowiózł wynik do końca i wygrał mecz. Gratuluję trenerowi i życzę powodzenia w kolejnych spotkaniach, a my przygotowujemy się do kolejnego meczu ze Stomilem - mówił po przegranym meczu z GKS-em Katowice trener Warty Poznań, Maciej Borowski.
Warta Poznań - GKS Katowice 0:2 (0:1)
Bramka: Grzegorz Fonfara (39. minuta - strzał głową), Deniss Rakels (54. minuta)
Żółta kartka: Wojciech Wilczyński, Marcin Trojanowski - Jarosław Ratajczak, Daomini Sadzawicki
Sędzia: Łukasz Bednarek (WS Koszalin)
Widzów: ok. 1000
Warta: Łukasz Radliński - Wojciech Wilczyński, Maciej Wichtowski, Michał Kołodziejski, Adam Gajda, Alain Ngamayama, Paweł Giel (53. Mateusz Pogonowski), Tomasz Magdziarz, Marcin Trojanowski (80. Michał Jakóbowski), Paweł Czoska, Igor Jurga (71. Krzysztof Bartoszak).
GKS: Łukasz Budziłek - Adrian Napierała, Grzegorz Fonfara, Deniss Rakels (87. Ievgen Radionov), Jarosław Ratajczak (60. Michał Farkas), Bartłomiej Chwalibogowski, Sławomir Duda, Dominik Sadzawidzki, Mateusz Kamiński, Krzysztof Wołkowicz (73. Arkadiusz Kowalczyk), Przemysław Pitry