Latarnie znikają z ul. Sczanieckiej
Pracownicy działający na zlecenie firmy Eneos przystąpili dziś do demontażu ulicznych latarni na ul. Emilii Sczanieckiej na poznańskim Łazarzu.
Od kilku miesięcy przy latarniach nie można było parkować, sypał się z nich bowiem gruz. To ograniczało dodatkowo liczbę miejsc, w których można było postawić samochód. Dziś przejazd ul. Sczanieckiej jest zamknięty, a drogowcy usuwają latarnie. Nie można przejechać od ul. Matejki do ul. Jarochowskiego. Przejazd będzie możliwy po zakończeniu prac. Najprawdopodobniej jutro sytuacja wróci tam do normy.
Latarnie umieszczono na starych słupach trakcyjnych "końcówki" tramwajowej, która znajdowała się tym rejonie i miała wyjątkowy kształt litery "T". Tramwaje zawracały tam w specjalny sposób. Wjeżdżały w ul. Sczanieckiej, cofały się na tory na dzisiejszej ul. Bogusławskiego i wyjeżdżały znów ul. Sczanieckiej do ul. Głogowskiej. Rozważany jest nawet pomysł postawienia tam starego tramwaju pełniącego funkcję klimatycznej kawiarenki.
Dziś jednak słupy, a konkretnie odpadające od nich kawałki betonu stanowiły spore zagrożenie dla pieszych i dla parkujących w pobliżu samochodów.