Pogoda: od piątku zrobi się zimowo
Choć mamy koniec listopada, na termometrach można zobaczyć około 10 kresek powyżej zera. Takie temperatury nie utrzymają się jednak długo. Już w nocy z czwartku na piątek m.in. nad Wielkopolskę nadciągnie chłodny front, który przyniesie opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Zrobi się też zimniej.
Czas płynie nieubłaganie - już niespełna miesiąc pozostał do kalendarzowej zimy. Do tej pory listopad nie był dla nas surowy, przynajmniej pod względem temperatur. Termometry pokazują nawet 10 kresek powyżej zera. Ale już niedługo się to zmieni.
- W środę i czwartek będą nam towarzyszyć opady deszczu. Sporo będzie ich w czwartek. W ciągu całego dnia na metr kwadratowy może spaść nawet 20 litrów wody - mówi Marek Pruchniewicz z Biura Prognoz IMGW. - Pocieszające jest to, że do czwartku będzie dosyć ciepło, nawet 8 stopni Celsjusza w dzień.
Zmiany nastąpią w nocy z czwartku na piątek. - Przywędruje do nas wówczas chłodny front. Spowoduje, że w piątek opady deszczu będą przechodzić w deszcz ze śniegiem, a nawet śnieg. Nie przewidujemy jednak powstawania pokrywy śnieżnej. Ziemia jest zbyt ciepła, śnieg więc się nie utrzyma - tłumaczy.
W nocy z piątku na sobotę zacznie się jednak robić niebezpiecznie na drogach. - Może być ślisko. Przewidujemy przymrozki z temperaturami rzędu -3, -4 stopni Celsjusza. Ma też padać deszcz i śnieg. Od soboty temperatury w dzień utrzymywać się będą na poziomie zera stopni, a w nocy będą spadać poniżej zera. Może się zdarzyć, że podczas bezchmurnej nocy termometry wskażą nawet -10 stopni.
I tak przez kolejne dni. - Jeśli takie temperatury będą się utrzymywać, zaczniemy mówić o meteorologicznej zimie. Na początku grudnia nie jest to dla nikogo zaskoczeniem - kończy. Zimę kalendarzową przywitamy 22 grudnia.
