Brakuje dawców szpiku
Wciąż brakuje dawców szpiku kostnego. Polacy w rankingach na tle innych narodowości wypadają słabo. Na dziesięć tysięcy osób przypada tylko 38 dawców. Dla porównania w Niemczech prawie pół tysiąca a na Cyprze tysiąc. Z czego to wynika?
Jak twierdzą eksperci taki stan rzeczy powoduje strach. W Polsce wciąż panuje przekonanie, że oddanie próbki i zgłoszenie się do banku potencjalnych dawców jest bolesne i niebezpieczne dla zdrowia. Zgłoszenie się to oddanie próbki krwi. To nie boli to jedynie pobranie dwóch probówek krwi - mówi Monika Badyna , Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.
Pobranie szpiku także niczym nie grozi. Zabieg wykonuje się w znieczuleniu, a szpik dawcy regeneruje się w ciągu 3-4 tygodni. Najtrudniejsze jest, więc podjęcie decyzji. Ponad dwadzieścia lat temu miałam uczennicę, która zachorowała na białaczkę i miała przeszczep szpiku. I tak to gdzieś zachowało się w moim sercu i umyśle. Dlatego gdy tylko usłyszałam, że istnieje możliwość działania i szukania dawców szpiku od razu się zapisałam - mówi Maria Homan, Drużyna Szpiku.
Na listę dawców szpiku można się wpisać między innymi w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przy ulicy Marcelińskiej 44.
Najpopularniejsze komentarze