Łazarz: złodzieje wciąż dokuczają właścicielowi sklepu
Właściciel niewielkiego sklepu przy ulicy Głogowskiej, który toczy batalię z nastoletnimi złodziejami okradającymi jego lokal, wciąż nie zaznaje spokoju. 1 czerwca w sieci umieścił kolejny film. Złodzieje zrywają na nim zdjęcia z własnym wizerunkiem z drzwi do lokalu i przy tym robią sprzedawczyni "wykład" z prawa.
O problemie właściciela niewielkiego sklepu zlokalizowanego przy ulicy Głogowskiej na Łazarzu pisaliśmy już dwukrotnie. Pierwszy raz 21 maja (tutaj). Nastoletni złodzieje notorycznie okradają sklepik. Właściciel wziął sprawy w swoje ręce i postanowił umieścić nagrania z kradzieży w internecie. Spotkało się to ze sporym odzewem społeczeństwa.
Kilka dni temu wróciliśmy do sprawy (tutaj). Okazało się bowiem, że złodzieje mszczą się na właścicielu sklepu. Do lokalu wrzucono szklaną butelkę. Celowano w mężczyznę, na szczęście nie trafiono i butelka roztrzaskała się na ścianie. - Uważam, że każda osoba, która jest w podobnej sytuacji, czy to właściciel sklepu, czy osoba prywatna, której ukradziono rower jednak nie powinna chować głowy w piasek i powinna to zgłaszać policji - tłumaczy właściciel.
Policja zajmuje się sprawą, udało się już ustalić kilku sprawców pierwszych kradzieży, do jakich dochodziło w sklepie. Właściciel jednak nie przestaje działać na własną rękę. Na drzwiach do sklepu pojawiły się kolejne zdjęcia złodziei. 1 czerwca do sieci trafił kolejny film. Widać na nim nastolatków, którzy zrywają fotografie z drzwi. Ale nie ograniczają się tylko do tego. - A wie pani, że na takie coś trzeba mieć zezwolenie - mówi jeden z chłopców do kobiety, która pracowała w tym dniu w sklepie.
- Bezczelność nie ma chyba granic. Panowie ci w zgodnej współpracy pod moją nieobecność postanowili zadbać o utracony "honor" zrywając zdjęcia. Jeden z nich, który dzień wcześniej podczas kradzieży dokładnie maskował twarz teraz zdjął kaptur, by w szlachetnym oburzeniu wytłumaczyć pracownicy jakiego to strasznego przestępstwa dopuścił się właściciel sklepu. Tak, to straszne przestępstwo nie pozwalać się okradać - napisał pod nagraniem właściciel sklepu.
Najpopularniejsze komentarze