MPK: nowy samochód ratowniczy w służbie
Tabor poznańskiego MPK to nie tylko nowoczesne tramwaje, czy autobusy. To także flota specjalistycznych pojazdów ratowniczych i technicznych. Jeden z nich w poniedziałek dotarł do zajezdni przy Głogowskiej. Bez problemów holuje 40-tonowe Solarisy Tramino, czy skład wagonów ważących nawet 66 ton!
Choć pasażerowie komunikacji miejskiej zwracają przede wszystkim uwagę na autobusy i tramwaje, które poruszają się po Poznaniu w barwach MPK, to właśnie dzięki specjalistycznym pojazdom ratowniczym i technicznym istnieje możliwość szybkiego przywrócenia ruchu w razie awarii któregoś z pojazdów przewożących pasażerów.
Do floty MPK w tym tygodniu dołączył najnowszy nabytek - Mercedes Unimog V2R-600-RESCUE. - Ustalając wymogi techniczne przed zakupem tego pojazdu, opieraliśmy się przede wszystkim na wcześniejszych doświadczeniach naszych pracowników - przyznaje Bronisław Krysman, kierownik działu Obsługi Ruchu.
Sprzęt dotarł do zajezdni przy ulicy Głogowskiej w poniedziałek i od razu poddano go testom wytrzymałościowym. Pierwszy z nich - holowanie najcięższego tramwaju w taborze MPK (Solaris Tramino o wadze ponad 40 ton) po ulicy Podgórnej w kierunku Marcinkowskiego. Mimo stromej trasy - Unimog poradził sobie bez problemów.
Drugiego dnia odbiorów i testów specjalistyczny samochód musiał zmierzyć się z jeszcze większym ciężarem. Tym razem holował dwa pojazdy 105N o łącznej wadze blisko 66 ton. Trasa przebiegała z torów odstawczych przy Budziszyńskiej aż na Głogowska. Samochód uporał się z zadaniem wzorowo.
Samochód może jeździć nie tylko po ulicach, ale także po torowiskach. Wyposażono go specjalnie w wózki prowadzące do jazdy po szynach. Dodatkowo posiada kamery (w tym cofania), które ułatwiają kierowcy poruszanie się po trudnym terenie. Ma też 6-metrowy maszt oświetleniowy do pracy w nocy. Kabina jest klimatyzowana i może pomieścić maksymalnie 3 osoby. Samochód ma napęd na cztery koła i półautomatyczną skrzynię biegów.
- To szczególnie cenny nabytek, tym bardziej z uwagi na zbliżające się Mistrzostwa Europy i planowane zupełnie nowe w naszym mieście udostępnienie odcinka torów przebiegającego w tunelu, co stanowi dodatkowe wyzwanie dla służb ratowniczych - tłumaczy Jan Firlik, dyrektor przewozów tramwajowych MPK Poznań.
Najpopularniejsze komentarze