Reklama
Reklama

Kozły Poznań blisko półfinału

Futboliści zespołu Kozły Poznań pokonali w niedzielę w spotkaniu 6. kolejki Topligi Dom-Bud Kraków Tigers 33:12 i zbliżyli się do półfinału rozgrywek.

- Mieliśmy przewagę od początku meczu, ale to oni zdobyli pierwsi punkty po naszym prostym błędzie. Nasza ofensywna jest lepsza z meczu na mecz. Widać, że procentuje ciężka praca a linia ataku coraz lepiej się komunikuje. Wynik nie odzwierciedla tego, że mogliśmy wygrać dużo wyżej. Mimo wygranej nasze nastroje nie są wcale dobre. Poważna kontuzja naszego running backa Marka Woźniaka nie pozwala nam się cieszyć z tego triumfu - powiedział Marcin Śniadecki, prezes Kozłów Poznań.

W ataku Kozłów najlepszymi graczami byli Mark Philmore i Tomasz Moruszewicz. W obronie prym wiedli Hubert Chudy, Deante Battle, Paweł Muzolf i Hubert Ogrodowczyk. Swój kolejny mecz ligowy Kozły rozegrają 19 maja, gdy we Wrocławiu zmierzą się z liderem Topligi, drużyną Devils.

Kozły Poznań - Dom-Bud Kraków Tigers 33:12 (7:6, 7:0, 19:6, 0:0)
Widzów: 250

I kwarta
0:6 przyłożenie Michała Burego po 58-jardowej akcji powrotnej po przechwycie
7:6 przyłożenie Tomasza Moruszewicza po 5-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Szymon Barczak)

II kwarta
14:6 przyłożenie Marka Philmore’a po 25-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Szymon Barczak)

III kwarta
20:6 przyłożenie Marka Philmore’a po 24-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Szymon Barczak)
20:12 przyłożenie Thada Gaebeleina po 27-jardowej akcji po podaniu Filipa Mościckiego
26:12 przyłożenie Marka Philmore’a po 26-jardowej akcji biegowej
33:12 przyłożenie Pawła Muzolfa po 9-jardowej akcji powrotnej po przechwycie (podwyższenie za jeden punkt Szymon Barczak)

Maksymalna liczba znaków: 1000
Nie jesteś anonimowy, Twoje IP zapisujemy w naszej bazie danych. Dodając komentarz akceptujesz Regulamin Serwisu

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
1℃
Poziom opadów:
0.4 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
12.40 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro