Roosevelta przejezdna? "Jest duża szansa"
Maksymalnie w pierwszych dniach czerwca przebudowywana ulica Roosevelta ma być ponownie dostępna dla samochodów i tramwajów. Prezydent Grobelny przyznaje, że "istnieje duża szansa" iż tak się stanie. Tymczasem kolejna firma złożyła wniosek o upadłość Hydrobudowy Polskiej - wykonawcy inwestycji.
- Istnieje duża szansa, że ulica Roosevelta będzie przejezdna na Euro 2012. Dzisiaj zakończył się najtrudniejszy pod względem technologicznym etap inwestycji - pisze na swoim profilu na Facebooku Ryszard Grobelny. Ta inwestycja to wylewanie płyty pomostowej - nowej konstrukcji, na której wspierać się będzie nowa ulica Roosevelta. - W ciągu 22 godzin zabetonowano 700 ton stali używając do tego 1470 m3 betonu - zdradza Tomasz Libich z Zarządu Dróg Miejskich. - Dokonano także zabezpieczenia żywicami przeciwko spękaniom skurczonym.
W mediach już pojawiają się doniesienia o opcji awaryjnej. Co zakłada? Jeśli wykonawcy nie uda się ukończyć całej inwestycji na czas, kierowcy mogliby tutaj korzystać z jednej nitki ulicy. Torowisko byłoby natomiast w całości oddane do użytku.
- Wykonawca cały czas utrzymuje, że do EURO uda się zakończyć planowane prace na ulicy Roosevelta - przyznaje Libich. - Każdy dzień się liczy. Termin jest bardzo wyśrubowany, ale będziemy robić wszystko, by zdążyć - dodaje.
Tymczasem kolejna firma złożyła wniosek o upadłość Hydrobudowy Polskiej, która jest głównym wykonawcą poznańskiej inwestycji (o pierwszym przypadku pisaliśmy tutaj). To KSB Pompy i Armatura, wobec którego Hydrobudowa ma być zadłużona na ponad milion złotych.
- Złożenie przedmiotowego wniosku Zarząd Spółki traktuje jako formę presji windykacyjnej - czytamy w oficjalnym komunikacie zarządu Hydrobudowy. - Niemniej w dobrej wierze podejmuje kroki zmierzające do porozumienia z Wierzycielem, skutkującego możliwie szybkim wycofaniem wniosku o ogłoszenie upadłości Spółki.
Hydrobudowa Polska w Poznaniu prowadzi również inną inwestycję - budowę Interaktywnego Centrum Historii Ostrowa Tumskiego.